Prezydent Andrzej Duda powiedział we wtorek, że prezydent-elekt USA Donald Trump uznał propozycję spotkania przed rozpoczęciem przez niego drugiej kadencji za znakomity pomysł. „Uzgodniliśmy, że nasi współpracownicy ustalą termin tego spotkania” – dodał.
O rozmowie z telefonicznej z Trumpem, podczas której ustalili, że spotkają się jeszcze przed styczniowym zaprzysiężeniem obecnego prezydenta-elekta, Duda poinformował w poniedziałek (11 listopada), przed wylotem do stolicy Azerbejdżanu, gdzie odbywa się konferencja klimatyczna COP29.
We wtorek (12 listopada) w Baku prezydent został zapytany przez dziennikarzy, czy będzie przekonywał Trumpa, że „nie wolno oddawać części Ukrainy Putinowi”. Podkreślił, że Donald Trump zadzwonił, by złożyć życzenia Polakom z okazji Święta Niepodległości.
– To był bardzo miły gest ze strony prezydenta-elekta. Osobiście pogratulowałem mu zwycięstwa wyborczego. Rozmawialiśmy wstępnie o najważniejszych tematach
– powiedział Duda.
Zaznaczył, że temat Ukrainy pojawił się w rozmowie w kontekście objęcia przez Polskę od 1 stycznia przyszłego roku prezydencji w Radzie UE.
– W związku z tym, że ta prezydencja przypada na pierwszy okres jego prezydentury, powiedziałem, że byłoby dobrze omówić zasady współpracy, zwłaszcza że priorytetem jeśli chodzi o naszą prezydencję jest zacieśnianie współpracy między UE a Stanami Zjednoczonymi
– powiedział prezydent.
Dodał, że mówił Donaldowi Trumpowi, że byłoby dobrze, aby spotkali się przed rozpoczęciem przez niego drugiej kadencji.
– Powiedział, że to znakomity pomysł i że trzeba to zrealizować. Ustaliliśmy, że nasi współpracownicy ustalą termin spotkania (…), szczegóły mają być ustalone
– powiedział prezydent.
Donald Trump obejmie urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych 20 stycznia 2025 r.
Wroński o spotkaniu Duda-Trump: sądzę, że MSZ przekaże prezydentowi wskazania dot. naszej polityki
Już w trakcie kampanii wyborczej w USA polskie MSZ zachęcało prezydenta Andrzeja Dudę do kontaktów z Donaldem Trumpem; jeśli chodzi zapowiedziane spotkanie Duda-Trump, to sądzę, że resort przekaże prezydentowi pewne wskazania dot. polskiej polityki – powiedział rzecznik MSZ Paweł Wroński.
Wroński został zapytany we wtorek przez dziennikarzy o zapowiedź spotkania Dudy z Trumpem i czy polski prezydent będzie miał w tej sprawie wsparcie ze strony polskiego MSZ.
– Oczywiście, ponieważ prezydent – jak dobrze wiemy z racji naszej konstytucji – jest najwyższym reprezentantem Rzeczpospolitej
– odparł rzecznik resortu spraw zagranicznych.
Ale zarazem – jak dodał – „to rząd prowadzi politykę zagraniczną i rząd bardzo często przygotowuje stanowisko dla prezydenta”.
– Tutaj mamy sytuację trochę taką, powiedzmy, „szarą”, ponieważ jeszcze Donald Trump nie jest urzędującym prezydentem, a ta wizyta, to spotkanie jest zapowiedziane. Natomiast już wcześniej minister Sikorski podkreślał, że w trakcie kampanii wyborczej nawet MSZ zachęcało naszego prezydenta do kontaktów również z Donaldem Trumpem. Sądzę więc, że pewne wskazania dotyczące polskiej polityki zostaną panu prezydentowi przekazane
– zaznaczył Wroński.
Polecamy
Premier Tusk będzie gościem specjalnym szczytu krajów nordyckich i bałtyckich
Premier Donald Tusk w dniach 27-28 listopada weźmie udział w szczycie krajów nordyckich i bałtyckich w rezydencji Harpsund w Szwecji...
Czytaj więcej