Pacjenci będą mieli dostęp do rehabilitacji domowej. Uspokaja lubuski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Ministerstwo zdrowia planuje od nowego roku zmianę przepisów dotyczących fizjoterapii. Nie zgadza się z nimi Ogólnopolskie Porozumienie Pracodawców Rehabilitacji, twierdząc, że ograniczą one dostępność do świadczeń. Temu zaprzecza Ministerstwo Zdrowia.
- Proponowane zmiany nie wpłyną na dostępność do rehabilitacji – mówi Joanna Branicka, rzeczniczka lubuskiego NFZ.
Jak dodaje Branicka proponowane od nowego roku zmiany mają ukrócić nieuczciwe praktyki niektórych świadczeniodawców. Z danych NFZ wynika, że część podmiotów fizjoterapii ambulatoryjnej realizuje powyżej 20% świadczeń w warunkach domowych. W skrajnych przypadkach jest to nawet 99%. Oznacza to, że taki podmiot ma umowę z NFZ na rehabilitację w ambulatorium, ale de facto realizuje świadczenia u pacjenta. Pobiera za to świadczenie znacznie wyższą stawkę.
- Zmiany wprowadzone od 1 stycznia wprowadzą mechanizm, który pozwoli na wykonywanie świadczeń domowych tylko w co piątym przypadku – dodaje rzeczniczka NFZ.
Dziś w Warszawie zaplanowany jest protest części środowisk fizjoterapeutów, którzy sprzeciwiają się planowanym zmianom. Informacje o miejscach, gdzie pacjent może skorzystać z rehabilitacji domowej, są dostępne na bezpłatnej i całodobowej infolinii NFZ: 800 190 590.
Czytaj także:
Fizjoterapeuci protestują i zapowiadają, że jeśli MZ nie odpuści, sprzeciw może być ostry
W poniedziałek (4 listopada) odbędzie się spotkanie poświęcone zmianom w przepisach dotyczących fizjoterapeutów i dostępu do rehabilitacji domowej. Taką informację przekazał Polskiemu Radiu prezes Ogólnopolskiego Porozumienia Pracodawców Rehabilitacji Grzegorz...
Czytaj więcej