Borowiki amerykańskie czy kurki – w lubuskich lasach pojawiły się grzyby. Służby sanitarne proszą, żeby zbierać tylko te, co do których nie ma wątpliwości. Najczęstsze i najbardziej niebezpieczne zatrucia powoduje spożycie muchomora sromotnikowego, mylonego z czubajką kanią. Mówi Dorota Gonczar, grzyboznawca w zielonogórskim sanepidzie:
W identyfikacji grzybów na domowy użytek pomagają bezpłatnie eksperci w stacji sanitarno-epidemiologicznej. Jeśli chcemy je sprzedawać, potrzebny będzie atest. Grzyboznawcy radzą też, aby nie zbierać grzybów młodych:
Atest wydawany przez grzyboznawców w sanepidzie jest odpłatny. Jeśli jesteś początkującym grzybiarzem, zbieraj tylko grzyby rurkowe. W tej grupie nie ma grzybów śmiertelnie trujących, więc ryzyko zatrucia jest dużo mniejsze niż w przypadku grzybów blaszkowych – radzą służby sanitarne.