Aż 10 goli padło w meczu kontrolnym pomiędzy dwoma lubuskimi trzecioligowcami. Odra Skrzynie Zając Bytom Odrzański pokonała Grupa Chmiel Polonię Słubice 6:4.
Spotkanie miało się odbyć w Bytomiu Odrzańskim, jednak ulewny deszcz w nocy z piątku na sobotę sprawił, że tamtejsze boisko nie nadawało się do grania. W związku z tym sparing został awaryjnie przeniesiony do Głogowa, na tamtejszą sztuczną płytę.
Mecz został podzielony na trzy tercje po 45 minut. Słubiczanie stawili się na boisku, mając w składzie aż 33 zawodników, więc w każdej z tercji grali całkowicie inną jedenastką. Pierwsza część gry była zdecydowanie najlepsza w wykonaniu Polonii, która prowadziła 3:0 dzięki wykorzystaniu błędów rywala. Później coraz lepiej spisywała się Odra, sukcesywnie dokładając kolejne trafienia.
Wypowiedzi trenera Odry oraz jej dwóch nowych nabytków:
A jakie wnioski z tego meczu wyciągnęli słubiczanie? O tym jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Polonii oraz nowy członek sztabu szkoleniowego: