Obchody święta Służby Ochrony Państwa

Fot. PAP/Radek Pietruszka

Fot. PAP/Radek Pietruszka

W środę (19 czerwca) na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się uroczystość w dniu święta Służby Ochrony Państwa z udziałem m.in. prezydenta Andrzeja Dudy i szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka. „SOP to formacja profesjonalna; mogę to z całą odpowiedzialnością stwierdzić jako beneficjent tej służby” – powiedział prezydent.

Prezydent: SOP to profesjonalna formacja, mówię jako beneficjent tej służby

Służby Ochrony Państwa to formacja zajmująca się ochroną najważniejszych osób i instytucji w państwie – w tym prezydenta, premiera, marszałków Sejmu, Senatu, szefów MSWiA oraz MSZ a także zagranicznych delegacji w Polsce oraz szczególnie narażonych polskich placówek i konsulatów. 

Prezydent mówił podczas uroczystości, że początki Służby Ochrony Państwa sięgają 1924 roku, kiedy po zamachu na prezydenta Gabriela Narutowicza ustanowiono Brygadę Ochronną – specjalną formację do ochrony osób sprawujących najważniejsze funkcje w państwie. Dodał, że tradycję tej formacji przejął później w czasie II wojny światowej Oddział Dyspozycyjny „B” Kedywu Okręgu Warszawa Armii Krajowej, który ochraniał m.in. dowódcę Powstania Warszawskiego Antoniego Chruściela „Montera”. 

Wskazywał, że dziś SOP jest formacją profesjonalną, a jej funkcjonariusze wykonują swoje zadania bardzo dobrze; wyraził im wdzięczność za zapewnianie bezpieczeństwa najważniejszym osobom w państwie i instytucjom.

– Mogę to z całą odpowiedzialnością powiedzieć jako ten, który jest beneficjentem codziennej trudnej służby funkcjonariuszy SOP i który jest im ogromnie wdzięczny

– dodał prezydent. 

Wspominał funkcjonariuszy, którzy zginęli na służbie – m.in. podczas zamachu terrorystycznego na polskiego ambasadora w Iraku w 2007 roku oraz w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem w 2010 roku.

– To jest wielka, wzruszająca tradycja, że nigdy nie było takiej sytuacji, aby zginął ten, kto jest ochraniany, a nie zginęli wraz z nim ci, którzy go ochraniali

– powiedział prezydent. 

Przypomniał też o niedawnych atakach na szefów rządów Słowacji i Danii: Roberta Ficę i Mette Frederiksen.

– Na szczęście nikt nie zginął. Ale ataki miały miejsce i zostały skutecznie dokonane. Nigdy taka sytuacja nie miała miejsce jeżeli chodzi o państwa zadania, o to, czym państwo się zajmujecie. W imieniu Rzeczypospolitej dziękuję za to z całego serca

– zwrócił się do funkcjonariuszy SOP. 

Do funkcjonariuszy zwrócił się także szef MSWiA przekazując im wyrazy wielkiego szacunku. Jak mówił funkcjonariusze tej formacji „w ogromnym trudzie, narażając własne życie i zdrowie służą Rzeczypospolitej, są bardzo blisko bardzo ważnych osób w państwie”. 

– To, że możemy czuć się bezpieczni jest waszą ogromną zasługą. Chcę, jako minister spraw wewnętrznych i administracji bardzo wam za to podziękować i zapewnić, że z całym kierownictwem ministerstwa będziemy robili wszystko, żeby wasza służba i pod względem materialnym, pod względem wsparcia i wyposażenia, była na miarę waszych umiejętności, na miarę waszych aspiracji

– mówił. 

Siemoniak podziękował również prezydentowi za obecność na uroczystości.

– To jest ogromny zaszczyt dla służby, dla naszego resortu. Dziękujemy za te słowa wsparcia, odwołujące się do 100-letniej historii, do tego miejsca, które symbolizuje majestat Rzeczypospolitej, Zamku Królewskiego, też symbolizującego niezłomność Polaków, którzy ten zamek odbudowali

– powiedział. Bliskim funkcjonariuszy życzył jak najwięcej satysfakcji z tego, co robią ich „mężowie, żony, bliscy, bracia i siostry”. 

Podczas obchodów na Zamku Królewskim prezydent wręczył także odznaczenia państwowa zasłużonym funkcjonariuszom, a komendant SOP gen. Radosław Jaworski mianował ponad 30 funkcjonariuszy na pierwszy stopień oficerski – podporucznika. Z kolei grupa nowych funkcjonariuszy wstępujących do służby złożyła ślubowanie. W ramach obchodów zaplanowano też przejazd warszawskim Traktem Królewskim historycznych i współczesnych pojazdów, którymi pod okiem SOP i jej poprzedników podróżowały najważniejsze osoby w państwie polskim. 

SOP funkcjonuje w obecnej postaci od początku 2018 roku; wcześniej zadania Służby wykonywało Biuro Ochrony Rządu.

Premier do funkcjonariuszy SOP: wasza służba bywa często bohaterska

Służba funkcjonariuszy SOP bywa często bohaterska, choć być może jest najbardziej niedocenianą służbą w Polsce – mówił w środę (19 czerwca) na uroczystości z okazji święta Służby Ochrony Państwa premier Donald Tusk.

Premier podkreślił, że jest szczęściarzem, bo jest chroniony przez ludzi świetnie przygotowanych do tej pracy. 

– Wasza służba bywa często bohaterska, to być może najbardziej niedoceniana służba w Polsce. Musicie być do bólu dyskretni, bardzo często schowani, a wasza główna misja polega na tym, żeby wtedy, kiedy jest taka potrzeba, własnym ciałem zasłonić osobę chronioną

– powiedział Tusk, zwracając się do uczestników uroczystości. 

Szef rządu powiedział też, że chce zadedykować funkcjonariuszom SOP projekt ustawy przyjęty w środę przez rząd, „który pozwoli skutecznie chronić polską granicę i polskie państwo przed aktami agresji”. To projekt zmian przepisów regulujących działanie wojska, policji i Straży Granicznej, w tym zasady użycia broni. 

Służba Ochrony Państwa jako formacja powołana ustawą z 2017 r. realizuje zadania z zakresu ochrony osób i obiektów oraz rozpoznawania i zapobiegania skierowanym przeciw nim przestępstwom. W ramach tych zadań SOP zapewnia bezpieczeństwo m.in. prezydentowi Polski, marszałkom Sejmu i Senatu, premierowi, wicepremierom oraz ministrom: spraw wewnętrznych i administracji oraz spraw zagranicznych, byłym prezydentom RP.

Exit mobile version