
Do skandalicznych scen doszło wczoraj na terenie zielonogórskiego cmentarza komunalnego. Ratownicy Pogotowia Ratunkowego, wczorajszego popołudnia jechali, aby udzielić pomocy starszej kobiecie, która doznała zatrzymania krążenia na terenie starszej części nekropolii przy ul. Wrocławskiej.
Jak się jednak okazało na miejscu, w związku z trwającym nieopodal meczem żużlowym, zastawione zostały 3 bramy wjazdowe, a ratownicy zmuszeni byli pozostawić pojazd i biec przez kwatery z pomocą.
– o akcji mówi Robert Górski, lekarz pogotowia ratunkowego:
Akcja lekarzy i ratowników zakończyła się powodzeniem, a kobiecie udało się przywrócić krążenie, jednak jak udało nam się ustalić – w ciężkim stanie, w Szpitalu Uniwersyteckim walczy o życie. Jak podkreślają lekarze i ratownicy, każda sekunda w takich sytuacjach ma znaczenie.
Podczas trwania niedzielnej akcji służby komunalne nie pracowały, ale jak zapewnia Dorota Gruszewska, kierownik cmentarza nie mają oni środków, aby zapobiegać takim sytuacjom:
Podczas trwającego nieopodal cmentarza meczu żużlowego, stadion oraz okolice zabezpieczała znaczna ilość zielonogórskich policjantów. Czy funkcjonariusze mogliby w przyszłości zwracać uwagę na ruch i zaparkowane samochody w pobliżu nekropoli?
Do momentu publikacji materiału wciąż czekamy na komentarz policji.
*Gdy jednak uda nam się uzyskać odpowiedź – niniejszy materiał zostanie uzupełniony.
