AZS AJP zatrzymał podstawową rozgrywającą. Przebudowa będzie spora

Piotr Kaczmarek/AZS AJP Gorzów

Piotr Kaczmarek/AZS AJP Gorzów

Elena Tsineke pozostaje na kolejny sezon koszykarką PolskiejStrefyInwestycji Enei AJP Gorzów.

Klub ogłosił dziś przedłużenie umowy z grecką rozgrywającą. W ubiegłym sezonie Tsineke zdobywała w lidze średnio 16,3 punktu oraz notowała 6,8 asyst. W rozgrywkach EuroCup Women greczynka miała na swoim koncie 17,9 punktu, i 5,6 asysty na mecz.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to jedyna zawodniczka zagraniczna z poprzedniego sezonu, która zostaje w Gorzowie. O Chloe Bibby klub nawet nie miał szans zabiegać, Stephanie Jones odchodzi do Arki Gdynia (zagra tam m.in. z również opuszczającą AZS AJP Anną Jakubiuk) a ponadto nie zdecydowano się na kontynuację współpracy z Norą Wentzel. Wiadomo też od dłuższego czasu, że w Gorzowie nie zostanie Weronika Telenga, która znów chce spróbować sił za granicą.

W polskim środowisku koszykówki kobiet głośno się mówi o tym, że do Gorzowa trafi z BC Polkowice Klaudia Gertchen, 28-letnia reprezentantka naszego kraju, występująca na pozycjach niskiej i silnej skrzydłowej. Wraz z nią ten sam kierunek miałaby obrać Emilia Kośla, która zastąpiłaby w składzie akademiczek Jakubiuk.

Jeżeli chodzi o zawodniczki młodzieżowe (jedna do lat 23 musi obowiązkowo przebywać przez cały mecz na boisku) to AZS AJP będzie miał do dyspozycji swoją wychowankę Gabrielę Lebiecką i Ewelinę Śmiałek, która w Gorzowie jest od sześciu lat, w tym od czterech w pierwszym zespole. Niewykluczone, że na Chopina wróci Joanna Kobylińska. Pochodząca z Koszalina 22-letnia zawodniczka z pozycji numer 2 (rzucająca) była tu już w latach 2016-2021, potem trafiła do GTK Gdynia a ostatnio występowała w pierwszoligowym Mon-Pol Płock.

Exit mobile version