Polka porwana w Czadzie została uwolniona

Fot. PAP

Fot. PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował we wtorek wieczorem (13 lutego), że polska obywatelka porwana w Czadzie została uwolniona. „Jest cała i zdrowa, co przekazałem telefonicznie jej najbliższym” – podkreślił minister spraw zagranicznych.

– Polska obywatelka porwana w Czadzie została uwolniona. Jest cała i zdrowa, co przekazałem telefonicznie jej najbliższym. Dziękuję za działania siłom lokalnym oraz naszym francuskim sojusznikom

– napisał Sikorski na platformie X.

Dalsza część tekstu pod tweetem

Agencja AFP poinformowała w niedzielę o porwaniu polskiej lekarki-wolontariuszki ze szpitala Saint-Michel w miejscowości Dono Manga, administrowanego przez międzynarodową katolicką organizację humanitarną Caritas. Dono Manga leży ponad 400 km na południowy wschód od stolicy kraju Ndżameny. 

W poniedziałek rzecznik MSZ Paweł Wroński informował, że napastnicy podawali się za pacjentów, a z tego, co wiadomo, podłoże porwania miało „bardziej charakter kryminalny”. Zaznaczał, że resort pozostawał w stałym kontakcie z rodziną porwanej. 

Polski resort dyplomacji w poniedziałek poinformował, że w intensywnej akcji poszukiwawczej brały udział siły czadyjskie i francuskie, a na miejscu nadzorował ją minister bezpieczeństwa Mahamat Charfadine Margui.

Czytaj także:

Exit mobile version