Wcześniejsze spacery, zasłonięcie okien w domu, włączenie muzyki i wspólna zabawa – to tylko część porad dotyczących opieki nad psem w Sylwestra. Czworonogi mają przed sobą najtrudniejszą noc w roku. Huki petard i fajerwerków wywołują u nich nie tylko lęk, ale i nierzadko fizyczny ból.
Behawiorystka Katarzyna Bargiełowska podkreśla, że w Sylwestra należy wyprowadzać psy na spacer wcześniej niż zwykle, najpóźniejszy z nich powinien być około godziny 20. W tym dniu nie powinno się spuszczać czworonogów ze smyczy.
„Przygotowanie do spaceru jest bardzo istotne. Pies powinien mieć bardzo dobrze zapiętą obrożę lub szelki”
– zaznacza ekspertka.
Ponadto, w przypadku zwierząt, które po wystrzale mogą próbować uciec, należy zastosować podwójne zapięcie, czyli przypięcie smyczy zarówno do szelek, jak i obroży.
Psy w dniu Sylwestra nie powinny wychodzić na balkon.
Ekspertka radzi też, by zamknąć i zasłonić okna. Dodaje, że od rana można na nich zawiesić lampki choinkowe, by rozpraszały światło dochodzące z zewnątrz. W mieszkaniu warto też puszczać muzykę i z czasem zwiększać poziom głośności dźwięków, by w momencie kulminacyjnym huki na zewnątrz były mniej słyszalne.
„Proszę zachowywać się naturalnie, nie kreować jakiegoś lęku u psów”
– zaznacza Katarzyna Bargiełowska.
Behawiorystka dodaje, że w najgłośniejszym momencie można usiąść na podłodze z psem i pobawić się z nim.
Dalsza część tekstu pod zdjęciem.
W pierwszej części dnia warto podawać zwierzętom mniej pokarmu, tak by większą część pozostała na wieczór. I wtedy zastosować karmienie interaktywne, czyli podawanie jedzenia w atrakcyjnej formie. Katarzyna Bargiełowska wyjaśnia, że to karmienie powinno być ” łatwe dla psa, przyjemne, by dać ulgę i radość”.
Można zastosować na przykład dużą miskę wysmarowaną miękkim pokarmem lub pasztetem dla psa czy foremki na babeczki z granulkami karmy.
Behawiorystka podkreśla, że nawet jeśli psy nie boją się bodźców dźwiękowych, to nadal trzeba uważać, bo w każdym momencie, po wystrzale, mogą się na nie uwrażliwić.