36-letniego mieszkańca województwa lubuskiego, który mógł dokonać nawet setki kradzieży z cmentarzy zatrzymali policjanci z Leszna. Grozi mu pięcioletnie więzienie.
Rzeczniczka leszczyńskiej policji asp. sztab. Monika Żymełka poinformowała w poniedziałek (27 listopada), że informacje o kradzieżach mosiężnych wazonów z cmentarnych nagrobków docierały do funkcjonariuszy od kilku tygodni.
– Kradziono je na cmentarzach w Lesznie oraz w całym powiecie leszczyńskim. Początkowo policjanci myśleli, że ma to związek z zamówieniami złożonymi przed dniem Wszystkich Świętych. Jednak wazony ginęły także w listopadzie. W ustalenie sprawcy tych bulwersujących kradzieży zaangażowali się policjanci z różnych wydziałów. Ostatecznie ta współpraca doprowadziła do zatrzymania mężczyzny mającego z nimi związek
– podała.
W minionym tygodniu w Lesznie policjanci zatrzymali mężczyznę, u którego w bagażniku znaleziono wazony skradzione poprzedniej nocy na cmentarzu w Górce Duchownej.
– Śledczy wstępnie ogłosili podejrzanemu pięć zarzutów kradzieży cmentarnych wazonów wartych prawie 5 tys. zł. Mężczyzna przyznał się do ich dokonania i złożył wyjaśnienia. Prawdopodobnie ma on związek z ponad setką podobnych kradzieży na terenie nekropolii w Lesznie i powiecie leszczyńskim. Skradzione przedmioty sprzedawał w punktach skupu złomu
– podała rzeczniczka.
Leszczyńscy policjanci proszą o kontakt wszystkie osoby, którym w ostatnich tygodniach z rodzinnych cmentarnych nagrobków skradziono wazony wykonane z mosiądzu.
Polecamy
Kilka dni leżał bez pomocy w pustostanie. Czujność kobiety pomogła uratować bezdomnego
Dzięki zgłoszeniu od mieszkanki Strzelec Krajeńskich policjanci mogli pomóc bezdomnemu, którego życie było zagrożone. Mężczyzna chroniąc się przed zimnem w...
Czytaj więcej
