Wśród zakładników palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas, przetrzymywanych w Strefie Gazy, są osoby z polskim obywatelstwem – poinformował w czwartek minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podczas spotkania z dziennikarzami w Paryżu, zorganizowanego po konferencji na temat pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy.
Minister odmówił podania szczegółów, w tym dotyczących liczby zakładników, „z uwagi na dobro tych osób” oraz ze względu na „wysiłki dyplomatyczne” podejmowane przez Polskę w celu uwolnienia przetrzymywanych obywateli.
Szef MSZ nie odniósł się również do wypowiedzi ambasadora Izraela w Polsce Jakowa Liwne, który zasugerował, aby kwestie dotyczące ewakuacji Polaków z Gazy negocjować z Hamasem.
– Niektóre sformułowania pana ambasadora wymykają się konwencjonalnej dyplomacji
– skwitował minister Rau.
Zapytany o ewakuację Polaków przebywających w Strefie Gazy, o których wcześniej informowały media, minister odpowiedział: „Potrzebujemy daleko idącej dyskrecji w kwestii wysiłków podejmowanych w celu ich ewakuacji”.
– W Gazie przebywało około 8 tys. obywateli państw trzecich, a teraz jest znacznie mniej. Jesteśmy w stanie ich zidentyfikować
– powiedział Rau, dodając, że „żadne z państw nie nagłaśnia tych kwestii i nie informuje opinii publicznej na temat swoich działań”.
Czy jest szansa na zawieszenie broni w Izraelu
Zapytany o rezultaty paryskiej konferencji na temat pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy, minister stwierdził, że „była to bardzo potrzebna konferencja, szczególnie w świecie arabskim, która miała zasięg globalny”.
Jak zaznaczył prezydent Francji Emmanuel Macron, gospodarz spotkania, rozmowy podczas tego wydarzenia koncentrowały wokół czterech zagadnień: zapewnienia bezpieczeństwa cywilom podczas konfliktu Izraela z Hamasem, intensyfikacji międzynarodowych wysiłków na rzecz uwolnienia zakładników, zapewnienia drożności kanałów pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy, a także rozwiązania samego konfliktu – relacjonował minister Rau.
W odpowiedzi na pytanie, czy możliwe jest zawieszenie broni między Hamasem i Izraelem, szef polskiej dyplomacji zauważył, że wysiłki dyplomatyczne sprawiają, że „takie rozwiązanie jest bliższe, niż poprzednio”, jednak „przyszłość pokaże, czy do niego dojdzie”.
Minister Rau poinformował, że od 12 października Polska dwukrotnie zwiększyła wielkość pomocy dla Strefy Gazy. Wsparcie to jest przekazywane bezpośrednio, a także przez Agencję Narodów Zjednoczonych ds. Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). Minister zapewnił, że nie podjęto jeszcze ostatecznych decyzji dotyczących wielkości dostarczanej pomocy.
Rau podkreślił, że „aby zapanował pokój na Bliskim Wschodzie”, niezbędne jest istnienie dwóch państw: Izraela i Palestyny. „Ten postulat nie był kwestionowany podczas konferencji nawet przez przedstawicieli państw arabskich” – poinformował szef MSZ.