Dwoje Mołdawian próbowało przewieźć przez polsko-niemiecką granicę 14 migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki . Wszyscy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy SG z Tuplic.
Obywatele Mołdawii, 23-letni mężczyzna i 20-latka, usłyszeli zarzut pomocnictwa przy próbie nielegalnego przekroczenia granicy. Przyznali się do niego i dobrowolnie poddali karze 10 miesięcy lub roku pozbawienia wolności w zawieszeniu.
– Wobec 23-latka wszczęto także postępowanie ws. zobowiązania go do powrotu do ojczyzny, dostał także siedmioletni zakaz wjazdu do państw strefy Schengen
– powiedział we wtorek (7 listopada) rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału SG por. SG Paweł Biskupik.
W grupie migrantów było dziewięciu Jemeńczyków, trzech Somalijczyków i dwóch Syryjczyków. Nie mieli oni żadnych dokumentów potwierdzających legalność pobytu w Polsce. Cudzoziemcy usłyszeli zarzut próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-niemieckiej.
Oni także dobrowolnie poddali się karze, w ich przypadku ośmiu lub 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Ponadto otrzymają decyzje nakazujące wyjazd z Polski. Do czasu ich wydania zostali objęci dozorem SG.
Do zatrzymania obcokrajowców doszło w niedzielę (5 listopada) podczas kontroli drogowej w powiecie żarskim, na trasie prowadzącej do granicy z Niemcami. Migranci podróżowali w dostawczym volkswagenem. Autem kierował 23-letni Mołdawianin. W szoferce pojazdu była także jego 20-letnia rodaczka.