Nowoczesny oddział kardiochirurgiczny powinien wykonywać rocznie ponad 400 zabiegów – mówi w Radiu Zachód wojewódzki konsultant ds. kardiochirurgii. Komentuje w ten sposób spór wokół uruchomienia takiego oddziału w szpitalu w Gorzowie.
Placówka nie dostała pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ oraz Ministerstwo Zdrowia uznały, że w województwie lubuskim kolejny taki oddział nie jest potrzebny, bo w regionie nie ma odpowiedniej liczby pacjentów.
Prof. Romuald Cichoń dodaje, że jest to wymóg ekonomiczny, ale też związany z utrzymaniem odpowiednio przygotowanego personelu:
Prof. Cichoń dodaje, że szpital w Gorzowie do tej pory nie chciał kierować pacjentów do Nowej Soli, gdzie od lat istnienie oddział kardiochirurgii:
Gorzowski szpital rozpoczął zabiegi kardiochirurgiczne kilka tygodni temu. Na razie finansuje je z własnych środków.