Zielona Góra w najbliższym roku wyda około 400 milionów złotych na inwestycje.
Środki na wszelkiego rodzaju budowy, remonty modernizacje i inne wydatki mają pochodzić zarówno ze źródeł własnych, rządowych i europejskich. Kwotę oraz planowane inwestycje komentowali dziś lokalni politycy w programie „Sobota po 9”.
– Czy te środki są już pewne – pyta Piotr Tykwiński z Nowej Lewicy:
– Te pieniądze są zagwarantowane – odpowiada Krzysztof Kaliszuk, wiceprezydent Zielonej Góry:
– Inwestycje są dla mieszkańców – podkreśla Jacek Budziński, miejski radny z PiS: