Ziobro: Zbrodnie na Ukrainie będzie badał Międzynarodowy Trybunał Karny

Fot. PAP/Radek Pietruszka

Fot. PAP/Radek Pietruszka

Do międzynarodowego zespołu śledczego ws. rosyjskich zbrodni dołączył prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze Karim Khan – poinformował minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Według niego, pokazuje to, że wspólnota międzynarodowa przystąpi do nowej fazy działań.

Ziobro przypomniał na poniedziałkowej konferencji prasowej, że 25 marca na wniosek Ukrainy, Polski i Litwy został powołany międzynarodowy zespół śledczy. Zaznaczył, że apelowano wówczas, aby inne kraje przystąpiły do prac zespołu, ale dotąd tak się nie stało.

„Do śledztwa zdecydował się przystąpić niezależny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, pan prokurator (Karim) Khan”

– poinformował szef MS i dodał, że podpisany został drogą elektroniczną dokument w tej sprawie.

Według Ziobry, to ważny moment pokazujący, że „wspólnota międzynarodowa przystąpi do nowego etapu, nowej fazy działań”.

„Są wielkie możliwości z uwagi na autorytet międzynarodowy tejże instytucji, która działa przy Międzynarodowym Trybunale Karnym w Hadze, by wspomagać ze strony organizacyjnej oraz dowodowej wszystkie te działania, które mają na celu pokazać, że żadne ze zbrodni, żadne z bestialstw, do których dochodziło, czy będzie dochodzić na terenie okupowanych ziem Ukrainy, nie ujdą płazem sprawcom tych zdarzeń”

– powiedział szef MS.

Dodał, że byłby „niezwykle rad”, bo „byłoby to wzmocnienie nie tylko w wymiarze symbolicznym, ale też realnych możliwości śledczych – gdyby słowa szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen weszły w życie – żeby inne kraje, które również dysponują nowoczesnymi narzędziami technologii śledczej, zechciały nie tylko składać deklaracje, tylko realnie przystąpić do tego śledztwa”.

Ziobro mówił, że polska prokuratura jako jedna z pierwszych, na wniosek prokuratury ukraińskiej i prośbę prokurator generalnej Ukrainy Iryny Wenediktowej, wszczęła własne śledztwo prowadzone na terenie Polski, a które ma gromadzić m.in. zeznania uchodźców, którzy byli świadkami zdarzeń. Dodał, że dotąd przesłuchano około tysiąc osób.

„Nie ulega najmniejszych wątpliwości, że kluczowe czynności dowodowe, w tym sekcje zwłok, ale też inne czynności dowodowe, kryminalistyczne, muszą być wykonywane na miejscu – tam, gdzie do tych zbrodni dochodziło”

– mówił szef MS i wskazywał na wagę wsparcia międzynarodowego.

Podkreślał, że aby pociągnąć do odpowiedzialności rosyjskich zbrodni na Ukrainie potrzebny jest wysiłek międzynarodowy.

„Nie ulega wątpliwości, że już te materiały dowodowe, które zostały na dzień dzisiejszy zgromadzone wskazują, że do masowych zbrodni na terenach okupowanych przez wojska rosyjskie dochodziło, że były to działania podejmowane z pełną premedytacją i rozmysłem”

– mówił szef MS.

Ziobro stwierdził, że zaangażowanie innych krajów w śledztwo byłoby znakiem jedności wspólnoty międzynarodowej wobec rosyjskich zbrodni na Ukrainie.

Jak informowała Prokuratura Krajowa, śledztwo w sprawie napaści Rosji na Ukrainę polska prokuratura wszczęła 28 lutego, a 25 marca na terenie Ukrainy Prokurator Generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa, Prokurator Generalna Litwy Nida Grunskiene, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro oraz I zastępca Prokuratora Generalnego – Prokurator Krajowy Dariusz Barski podpisali umowę dotyczącą utworzenia wspólnego zespołu śledczego pomiędzy Ukrainą, Litwą i Polską w sprawie napaści Rosji na Ukrainę.

2 marca Międzynarodowy Trybunał Karny na wniosek 39 państw, w tym Polski, wszczął śledztwo „obejmujące zarzuty o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości lub ludobójstwa dokonane w którymkolwiek regionie Ukrainy”. W połowie kwietnia prokurator MTK Karim Khan mówił na wspólnej konferencji prasowej z ukraińską prokurator generalną Iryną Wenediktową, że sytuacja na Ukrainie się nie poprawia i Międzynarodowy Trybunał Karny otrzymuje informacje o kolejnych zbrodniach. Urząd prokurator Wenediktowej prowadzi postępowania karne dotyczące zbrodni wojennych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. Dowody w postaci zdjęć i nagrań wideo gromadzone są na stronie http://warcrimes.gov.ua/.

Exit mobile version