Starcie w meczu Olimpu z Zewem; wszyscy czekają na decyzję ZPRP

Starcie w meczu Olimpu z Zewem; wszyscy czekają na decyzję ZPRP Radio Zachód - Lubuskie

Wracamy do sprawy niedzielnego meczu w grupie B pierwszej ligi piłkarzy ręcznych między Olimpem Grodków, a Zewem Świebodzin. Tam w samej końcówce doszło do starcia między zawodnikiem Zewu, a prezesem Olimpu. Sytuację bada odpowiednia komisja Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

Przypomnijmy, w 57 minucie Olimp prowadził u siebie z Zewem Świebodzin 35-31. W pewnym momencie, gdy akcję miał Zew piłka wypadła poza plac gry i poleciała w kierunku prezesa Olimpu Grodków Janusza Maciąga. Pobiegł do niej skrzydłowy Zewu Kamil Nogajewski i wtedy doszło do starcia, a następnie do zamieszania, do którego przyłączyło się kilku zawodników. Zarówno prezes, jak i zawodnik stoją przy stanowisku, że to oni zostali uderzeni jako pierwsi. Wczoraj przedstawialiśmy zdanie Zewu. Dziś sprawę ze swojego punktu widzenia wyjaśnia członek zarządu Olimpu Mariusz Romian.

Dodajmy, że wczoraj (tj. w niedzielę) Kamil Nogajewski skomentował całe starcie „na gorąco”, dziś nie zdecydował się na odpowiedź na stanowisko Olimpu. Wszyscy czekają na decyzję Związku Piłki Ręcznej w Polsce, ta być może nastąpi jutro, lub pojutrze.

 

 

Exit mobile version