Gorzów nadal nie otrzymał pieniędzy z Urzędu Marszałkowskiego, które ten obiecał przekazać na budowę hali widowiskowo – sportowej gorzowskiej „Słowianki”.
Przypomnijmy, do Gorzowa pieniądze te miały trafić w transzach – po 2 miliony zł przez 3 lata, czyli w sumie 6 mln zł. Wątpliwości, czy w najbliższym czasie Gorzów pieniądze dostanie, pojawiły się już pod koniec ubiegłego roku, kiedy to okazało się, że w tegorocznym budżecie województwa środki na ten cel nie zostały zapisane. Wówczas wiceszef sejmiku oraz członek komisji budżetu i finansów Mirosław Marcinkiewicz zapewniał, że słowa o przekazaniu pieniędzy na budowę hali w Gorzowie nie były rzucane na wiatr.
Póki co mimo zapewnień, od dwóch lat Gorzów na te pieniądze czeka. Mówi prezydent Jacek Wójcicki.
Jacek Wójcicki dodał, że ma nadzieję, iż środki Urząd Marszałkowski przekaże do końca budowy hali, a inwestycja ma być gotowa do marca 2023 roku.