Kuźmiuk: Gdyby nie Nord Stream 2, Rosja nigdy nie zaatakowałaby Ukrainy

Nord Stream

Flaga na budowie Nord Stream 2 w Lubmin (Niemcy). Rurociąg Nord Stream 2 o długości 1230 kilometrów biegnie od rosyjskiego wybrzeża Bałtyku do Niemiec. Amerykańska Izba Reprezentantów wprowadziła sankcje wobec firm i osób zaangażowanych w projekt gazociągu Nord Stream 2. Fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk powiedział w Polskim Radiu 24, że gdyby nie gazociągi Nord Stream i Nord Stream 2, to Rosja nigdy nie zaatakowałaby Ukrainy.

Jak mówił eurodeputowany, w Parlamencie Europejskim jest także rosyjskie lobby w tej sprawie.

„Przez ukraińskie gazociągi, jeszcze parę lat temu, przekazywane było na Zachód około 120-130 miliardów metrów sześciennych gazu. Uruchomienie pierwszego gazociągu Nord Stream, a teraz nacisk na uruchomienie drugiego, pokazuje że w procesie przesyłania gazu Ukraina może być pominięta”

– mówił Zbigniew Kuźmiuk.

Europoseł dodał, że uruchomienie gazociągu Nord Strem 2 będzie „daniem Rosji do ręki instrumentu” który pozwala przesyłać gaz i osiągać z tego bardzo wysokie dochody, a jednocześnie pominąć Ukrainę.

Sterowanie dostawami gazu jest częścią polityki Rosji dążącej do destabilizacji w Europie. Gaz w gazociągu Jamalskim od kilku tygodni był tłoczony w przeciwnym kierunku.

Exit mobile version