W górach w Małopolsce po ulewnych deszczach nadal zamkniętych jest wiele szlaków turystycznych. Ratownicy górscy i strażniczy parków narodowych apelują o rozwagę i sprawdzenie przed wyruszeniem czy dana trasa jest otwarta. Trasy zamieniały się w rwące górskie potoki. Woda spowodowała spore zniszczenia w infrastrukturze turystycznej.
Ulewne deszcze najwięcej zniszczeń spowodowały na szlakach w tatrach zarówno po słowackiej i po polskiej stronie. Między innymi zamknięty jest popularny szlaki z Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich, zalany jest także Wąwóz Kraków w Dolinie Kościeliskiej, czy szlak nad Czarny Staw pod Rysami.
Naprawa niektórych szlaków może potrwać wiele tygodni – mówi Filip Zięba z Tatrzańskiego parku narodowego.
W Pieninach zamknięta jest największa atrakcja turystyczna, czyli spływ przełomem Dunajca. Ulewy i wezbrane potoki spowodowały też zniszczenia na szlakach Gorczańskiego Parku Narodowego. Dyrekcja parku zdecydowała o czasowym zamknięciu wszystkich szlaków w Dolinie Kamienicy.