Kostrzyn nad Odrą: 59-latek utonął w Warcie

Kostrzyn nad Odrą: 59-latek utonął w Warcie Radio Zachód - Lubuskie

Fot. Grzegorz Gołębiowski - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=48956997

W sobotę w Warcie w Kostrzynie nad Odrą utonął 59-letni mężczyzna. Do tragedii doszło, kiedy postanowił się schłodzić w rzece podczas pobytu ze znajomymi na rybach – poinformował Mateusz Sławek z zespołu prasowego lubuskiej policji.

Jak ustaliła policja, 59-latek wraz z dwoma innymi mężczyznami przyjechał na ryby w piątek wieczorem. Po nocnym wędkowaniu, w sobotę około godziny 10 wraz ze znajomym postanowił schłodzić się w rzece. Wszedł do niej, zanurzył się i już nie wypłynął. Towarzyszący mu mężczyźni wezwali pomoc.

„Akcja poszukiwawcza nie trwała długo. Strażacy znaleźli ciało mężczyzny w zaroślach, kilka metrów od miejsca, w którym wszedł do wody. Podjęto reanimację, ale bezskuteczną. Lekarz stwierdził zgon. Okoliczności tragedii bada teraz prokuratura”

– powiedział Mateusz Sławek.

Dodał, że w woj. lubuskim w ciągu kilku dni w rzekach utonęły już dwie osoby. W minioną środę w Gubinie w nurcie Nysy Łużyckiej życie stracił 18-latek, który postanowił przepłynąć na drugi brzeg rzeki.

„Apelujemy, by nad wodą zachować ostrożność i najlepiej korzystać z zorganizowanych kąpielisk. Rzeki zawsze są niebezpieczne, a kąpiel w nich to ogromne ryzyko”

– podkreślił Mateusz Sławek.

Upalna aura i nieodpowiedzialność

Tylko w środę 12 czerwca w wyniku utonięcia zginęło w Polsce 6 osób. Od pierwszego kwietnia woda pochłonęła już 97 ofiar. Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa w wodzie – powiedziała w czwartek PAP Bożena Wysocka z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje, by mimo sprzyjających warunków pogodowych zachować rozwagę nad wodą, ponieważ jest ona nieprzewidywalnym żywiołem.

Ważne, by kąpać się tylko w obecności ratownika w miejscach do tego przeznaczonych. Szczególnie powinniśmy pamiętać, by pod żadnym pozorem nie wchodzić do wody pod wpływem alkoholu, ponieważ „wtedy tracimy możliwość orientacji, często przeceniamy swoje umiejętności” – powiedziała PAP Bożena Wysocka z wydziału prasowego RCB. Zwróciła również uwagę, by nie kąpać się bezpośrednio po zjedzeniu posiłku.

„Poza tym, nigdy nie wbiegajmy do wody rozgrzanym, zawsze trzeba się schłodzić, nim zaczniemy pływać”. Wysocka dodała również, by pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, czyli m.in. zawsze zakładać kapok pływając na łódkach, kajakach czy rowerach wodnych.

Exit mobile version