Mija 14. rocznica śmierci Jana Pawła II

Mija 14. rocznica śmierci Jana Pawła II Radio Zachód - Lubuskie

A.Dobosiewicz

14 lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, zmarł papież Jan Paweł II. Stał na czele Kościoła katolickiego od 1978 roku. Wywarł szczególny wpływ na losy świata, między innymi przyczyniając się do upadku komunizmu. Postawa Ojca Świętego w obliczu cierpienia i choroby stała się źródłem nadziei dla milionów ludzi. W 2014 roku został kanonizowany przez papieża Franciszka.

14 lat temu, wiadomość o śmierci Jana Pawła II podał uczestnikom czuwania na placu św. Piotra w Rzymie, arcybiskup Leonardo Sandri. Ogłosił on: „O godzinie 21.37 nasz Ojciec Święty powrócił do domu Ojca”. W odpowiedzi zapadła głęboka cisza, a potem rozległy się wielkie, niemilknące oklaski.

W Polsce odejściu papieża towarzyszył dźwięk dzwonu Zygmunta na Wawelu. Przed laty, 16 października 1978 roku, ten sam dzwon ogłosił wybór kardynała Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.

Jan Paweł II był pierwszym od ponad 450 lat biskupem Rzymu nie pochodzącym z Włoch. Jego pontyfikat był wyjątkowy ze względu na wymiar duchowy papieskiego nauczania, liczbę pielgrzymek oraz kanonizacji. Nazwany „papieżem pielgrzymem”, odbył 104 podróże zagraniczne na wszystkich zamieszkanych kontynentach. Niestrudzenie docierał do obszarów nędzy materialnej i głodu, a także tam, gdzie było łamane prawo do wolności i godnego życia.

Zmarłemu Janowi Pawłowi II hołd w bazylice św. Piotra złożyło ponad 3 miliony osób. Na pogrzeb – 8 kwietnia 2005 roku – przybyli prezydenci, premierzy, królowie i książęta oraz przywódcy religijni całego świata. Mszy świętej koncelebrowanej przez kolegium kardynalskie i patriarchów katolickich Kościołów wschodnich przewodniczył ówczesny dziekan kolegium, kardynał Joseph Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI. W Watykanie zebrało się kilkaset tysięcy wiernych. W całym Rzymie przed ekranami rozstawionymi w różnych miejscach miasta zgromadziło się kilka milionów ludzi. Wielu uczestników miało ze sobą transparenty z napisem „Santo subito”, czyli „Święty natychmiast” i takie same okrzyki wznoszono podczas uroczystości.

Jan Paweł II został pochowany w podziemiach bazyliki św. Piotra, w krypcie Jana XXIII. Po beatyfikacji w 2011 roku trumna została przeniesiona z Grot Watykańskich do wnętrza świątyni. Grób papieża znajduje się w kaplicy św. Sebastiana, obok kaplicy ze słynną Pietą Michała Anioła.

Proces beatyfikacyjny Jana Pawła II rozpoczął, już w 2005 roku, jego następca – Benedykt XVI, który beatyfikował papieża Polaka sześć lat później. Kanonizacji Jana Pawła II dokonał Franciszek – 27 kwietnia 2014 roku. Na uroczystości w Rzymie był obecny Benedykt XVI.

58-letni kardynał Karol Wojtyła został wybrany na papieża przez zgromadzone w Rzymie konklawe, 16 października 1978 roku. Przyjął imię Jan Paweł II, a przesłanie jego pontyfikatu odzwierciedlały słowa wypowiedziane na początku misji: „Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie drzwi jego zbawczej władzy”.
Jan Paweł II zasiadał na Stolicy Piotrowej prawie 27 lat. Przewodniczył blisko 140 uroczystościom beatyfikacyjnym i 50 kanonizacyjnym, podczas których wyniósł na ołtarze ponad 1300 sług Bożych, w tym ponad 160 Polaków. Zwołał i przewodniczył kilkunastu spotkaniom młodzieży z całego świata. Opublikował ponad sto różnych dokumentów, w tym 14 encyklik. Mianował 232 kardynałów, w tym 10 Polaków.

Po raz ostatni Jan Paweł II pojawił się na przejmującej audiencji we środę 30 marca 2005 roku. Chory papież w milczeniu błogosławił obecnych. Niedługo potem jego stan zdrowia gwałtownie się pogorszył. Już w nocy na plac św. Piotra zaczęli napływać wierni, którzy towarzyszyli Ojcu Świętemu, modląc się nieustannie. Na całym świecie spontanicznie gromadzono się w intencji papieża i śledzono wiadomości z Watykanu.

Jan Paweł II zmarł w 9666. dniu pontyfikatu. Odszedł w wigilię II Niedzieli Wielkanocnej, czyli Święta Miłosierdzia Bożego, które ustanowił w 2000 roku.

Rok 2015, uchwałą polskiego Sejmu, był obchodzony jako Rok Jana Pawła II. Posłowie ustanowili go „w poczuciu moralnego obowiązku i głębokiego szacunku wobec postaci, która wywarła tak znaczący wpływ na losy nie tylko naszego narodu ale i całego współczesnego świata”.

Exit mobile version