Odkryty w latach 20. minionego wieku głaz będzie nową atrakcją turystyczną gminy Szprotawa. Głaz, choć wiadomo o nim od prawie 100 lat, został zapomniany, okazuje się być największym głazem narzutowym w gminie Szprotawa.
– Jego obwód przy gruncie mierzy blisko 10 metrów, a wystaje z ziemi na wysokość 1 metra. Nikt nie wie, jak wielka jego część pozostaje skryta w gruncie – informuje Maciej Boryna z Towarzystwa Bory Dolnośląskie, które zabiegało o ochronę głazu.
Rada Miejska w Szprotawie ustanowiła głaz pomnikiem przyrody chronionym prawem. Nadała mu też imię – Flins. Nazwa pomnika przyrody nawiązuje do lokalnych podań o legendarnym słowiańskim bóstwie Flins wyrażanym w złotym posągu, którego ślady stóp ponoć zostały pozostawione na szprotawskim kamieniu.