Od trzech lat na lubuskich polach panuje susza. W związku z tym plony zbóż i roślin okopowych były dużo mniejsze niż w innych regionach Polski.
– Ostatnie opady dają jednak nadzieję na poprawę tej złej sytuacji w lubuskim rolnictwie – powiedział Jan Pabierowski, prezes Hodowli Zwierząt Zarodowych w Osowej Sieni:
Na 3 tysiącach hektarów gruntów rolnych rośnie zboże na paszę, a na pozostałych 600 ha są łąki i pastwiska dla prawie 4 tysięcy sztuk bydła.