Respirator, na szczęście, ani razu nie był potrzebny

Respirator, na szczęście, ani razu nie był potrzebny Radio Zachód - Lubuskie

Fot. Karolina Antoniuk

Do tej pory szpital w Żaganiu przyjął 120 osób z podejrzeniem lub zakażonych Covid-19.

Lecznica jest filią 105 Kresowego Szpitala Wojskowego w Żarach.

Oddziałem dla osób zakażonych koronawirusem zarządza lek. med. Damian Hyla, internista, specjalista chorób płuc i medycyny lotniczej, który do tej pory był ordynatorem oddziału pulmunologii. Mówi, że od początku epidemii ani razu nie było potrzeby użycia respiratora:

Ordynator nie słyszał też, by personel medyczny spotkał się z negatywnym odbiorem w lokalnym społeczeństwie, choć czasem czuje, że znajomi próbują trzymać się z dala. Jednak na co dzień żagańscy medycy otrzymują wiele wsparcia od mieszkańców, a na szpitalu zawisł baner „Pomagacie – doceniamy, całym sercem Was wspieramy”.

Szpital w Żaganiu jest jednym z czterech w województwie, w których leczone są osoby z koronawirusem.

Exit mobile version