Lubuszanie w większości zastosowali się do zarządzenia o zakazie wstępu do lasów.
Jak mówi Wojciech Grochala, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze, w miniony weekend strażnicy leśny nie odnotowali wzmożonego ruchu w lasach, mimo iż słoneczna pogoda zachęcała do spacerów na świeżym powietrzu.
– W ostatnich dniach patrolujemy lasy o wiele częściej, głównie z powodu zagrożenia pożarowego – podkreśla Grochala:
Wojciech Grochala zwraca uwagę, że zakazu wstępu do lasów powinno się przestrzegać także na terenie lasów komunalnych, należących do poszczególnych samorządów.
– O to samo apelujemy do naszych mieszkańców, bo spacerując po lesie trudno nawet odróżnić, gdzie przebiega granica między tym, co gminne a co państwowe – mówi Paweł Mierzwiak, burmistrz Nowogrodu Bobrzańskiego:
Z podobnym apelem o niewchodzeniu do lasów wystąpił też do mieszkańców Piotr Iwanus, burmistrz gminy Czerwieńsk:
Dodajmy, że tymczasowy zakaz wstępu do lasów i parków narodowych na terenie całego kraju będzie obowiązywał co najmniej do końca tygodnia.