Przez wiele lat uczyniono wszystko, żeby wymazać bohaterów z naszej pamięci. Poprzez obecność na tym biegu mówimy “Pamiętamy i będziemy pamiętać” – powiedział w niedzielę prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej do uczestników Biegu Tropem Wilczym w warszawskim Forcie Bema.
„To wielkie szczęście, że mieliśmy w naszej historii takich bohaterów, jak Żołnierze Wyklęci. To ci, którzy w latach 40. i 50. o naszą wolność i niepodległość walczyli i w tej walce zapłacili cenę najwyższą”
– powiedział prof. Szwagrzyk.
„Przez wiele lat uczyniono wszystko, żeby ich wymazać z naszej pamięci, ich zlikwidować i spowodować, że o nich nie pamiętamy. My dzisiaj w Polsce, także poprzez obecność na tym biegu, mówimy +Pamiętamy i będziemy pamiętać+ – i to piękne”
– stwierdził.
Wiceprezes IPN podkreślił, że udział w biegu jest „wyrazem pamięci o bohaterach”.
„Strasznie się cieszę, że ten bieg gromadzi ponad 75 tys. ludzi praktycznie na całym świecie. Wierzę, że w kolejnych latach będziemy mogli się z państwem spotykać i że będziemy mogli przywracać kolejne imiona i nazwiska naszym bohaterom – także tym, których jeszcze do dzisiaj nie odnaleźliśmy”
– zakończył.
Bieg Tropem Wilczym odbywa się w Polsce po raz ósmy. W 2013 r. grupa działaczy społecznych postanowiła zorganizować „Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych” w lesie koło Zalewu Zegrzyńskiego. Pierwsza edycja biegu miała charakter surwiwalowy i wzięło w niej udział 50 uczestników. Rok później, dzięki zaangażowaniu Fundacji Wolność i Demokracja, która organizuje go do dzisiaj, bieg zaczął nabierać rozpędu i został przeniesiony w miejsce znane z późniejszych edycji w Warszawie – do Parku Skaryszewskiego. Pobiegło wtedy 1500 biegaczy.
Od 2015 r. bieg ma charakter ogólnopolski. Obecnie bierze w nim udział około 75 tys. biegaczy z 370 miast, w tym z sześciu miast zagranicznych (Melbourne, Nowy Jork, Chicago, Sydney, Wiedeń, Wilno) oraz siedmiu misji wojskowych za granicą (Afganistan, Bośnia i Hercegowina, Irak, Kosowo, Łotwa, Republika Środkowoafrykańska, Rumunia).
W tegorocznej edycji biegu w Mińsku Mazowieckim wziął udział prezydent Andrzej Duda. „Cieszę się, że po raz kolejny pobiegniemy: ci, którzy pamiętają i ci, którzy chcą oddać hołd w ten sportowy sposób Żołnierzom Niezłomnym, biegnąc ich tropem” – powiedział przed startem.