Amber Gold: jest akt oskarżenia przeciwko prokurator

Amber Gold: jest akt oskarżenia przeciwko prokurator Radio Zachód - Lubuskie

Fot. Wikimedia Commons

Prokuratura Okręgowa w Legnicy skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku akt oskarżenia przeciw prokurator Barbarze K., która prowadziła i nadzorowała postępowanie w sprawie spółki Amber Gold w latach 2009-2012 – poinformowała PO w Legnicy. Jak zaznaczono, Prokuratura zarzuca Barbarze K. niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień.

Rzecznik dodała, że w ocenie prokuratury Barbara K. w rażący sposób zaniedbała swoje obowiązki, ignorując informacje o przestępczej działalności Amber Gold i nie wykonując wielu oczywistych z punktu widzenia śledztwa czynności.

Według Prokuratory w Legnicy w ciągu prawie trzech lat, gdy Barbara K. prowadziła i nadzorowała śledztwo w sprawie Amber Gold, spółka zawarła około 50 tysięcy transakcji dotyczących tzw. lokat w złoto o wartości ponad 800 milionów złotych.

„W wyniku przestępczego procederu wielu pokrzywdzonych straciło oszczędności całego swojego życia”

– zaznaczono.

Przypomniano, że postępowanie sprawdzające w sprawie Amber Gold zostało wszczęte w grudniu 2009 r. na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego. W zawiadomieniu do prokuratury Komisja informowała, że prezes spółki Marcin P. bez zezwolenia prowadzi działalność polegającą na gromadzeniu funduszy klientów. Wskazywała też na podejrzenie popełnienia przestępstwa, polegającego na doprowadzeniu klientów Amber Gold do niekorzystnego rozporządzania ich mieniem.

Jak wyjaśniła Tkaczyszyn, prowadząca postępowanie Barbara K. po miesiącu odmówiła wszczęcia śledztwa, nie analizując dostatecznie faktów przedstawionych w zawiadomieniu.

„Decyzję oparła m.in. na ogólnodostępnych informacjach o ofercie spółki zamieszczanych przez nią na stronie internetowej”

– wskazała PO w Legnicy.

W postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa zignorowała, jak podała rzeczniczka legnickiej prokuratury, kwestię ewentualnego oszustwa na szkodę klientów Amber Gold.

Postanowienie to uchylił Sąd Rejonowy w Gdańsku po zażaleniu Komisji Nadzoru Finansowego. Mimo to wszczęte ostatecznie śledztwo było dalej prowadzone niedbale – oceniła PO w Legnicy.

„Wbrew decyzji sądu Barbara K. nie zbadała, czy Amber Gold ma wystarczające fundusze na pokrycie zobowiązań wobec klientów, ani w jaki sposób generuje zyski, które pozwalałby na wypłatę wysokich odsetek od przyjmowanych depozytów”

– podkreślono.

Tkaczyszyn zwróciła uwagę, że Barbara K. zarządziła ponadto wydanie pełnomocnikowi Amber Gold kopii dokumentów z akt postępowania, mimo że nie był jego stroną, „co mogło przyczynić się do utraty dowodów i utrudnić postępowanie”.

Zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prokurator K. za przestępstwo niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień wydał w maju 2018 r. Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym w Warszawie po rozpoznaniu wniosku Prokuratora Okręgowego w Legnicy.

Mimo odwołania Barbary K. decyzję utrzymał w mocy Sąd Najwyższy. Podejrzanej grozi do trzech lat pozbawienia wolności.

Exit mobile version