Wybory szefa klubu KO w najbliższym możliwym czasie

Wybory szefa klubu KO

Fot. PAP/Radek Pietruszka

Wybory nowego przewodniczącego klubu Koalicji Obywatelskiej przeprowadzimy w najbliższym możliwym czasie – powiedział we wtorek lider PO Borys Budka. Dodał, że decyzja o ewentualnym terminie wyborów „zostanie wypracowana” jeszcze podczas wtorkowych obrad klubu KO w Warszawie.

Po godz. 15 rozpoczęło się wyjazdowe posiedzenie klubu Koalicji Obywatelskiej. Wcześniej w siedzibie partii przy ul. Wiejskiej w Warszawie zebrał się zarząd PO.

Budka po raz kolejny zapewnił po zakończeniu narady władz swego ugrupowania, że nie zamierza łączyć funkcji szefa partii i przewodniczącego klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. „Cały czas podtrzymuję moją deklarację złożoną w dniu, w którym wygrałem wybory na szefa Platformy Obywatelskiej, że będzie rozdzielenie funkcji szefa klubu i szefa partii, tak by korzystać z energii, doświadczenia, ale też potencjału innych osób” – powiedział polityk.

Zapowiedział, że wybory nowego szefa klubu zostaną przeprowadzone „w najbliższym możliwym czasie”, tak by mogli w nich uczestniczyć wszyscy parlamentarzyści KO.

Z rozmów PAP z politykami Platformy Obywatelskiej wynika, że kandydować na szefa klubu chcą: poseł i niedawny szef sztabu Rafała Trzaskowskiego Cezary Tomczyk, a także poseł Sławomir Neumann, który w ubiegłej kadencji Sejmu kierował klubem PO-KO. Kilka tygodni temu możliwości takiej nie wykluczał ponadto wiceszef Platformy Tomasz Siemoniak, a rozmówcy PAP z PO czasem wskazują też na możliwy start toruńskiego posła Arkadiusza Myrchy.

Budka nie chciał wypowiadać się na temat ewentualnej rekomendacji dla któregokolwiek ze swych kolegów klubowych (za jego bliskiego współpracownika w klubie uchodzi Cezary Tomczyk; pozostała trójka kojarzona jest raczej z byłym szefem PO Grzegorzem Schetyną). Przyznał, że jako szef PO ma prawo wskazania kandydata na szefa klubu (ewentualni kontrkandydaci musieliby zebrać podpisy, by wziąć udział w wyborach). „Na pewno taka rekomendacja będzie. Dla kogo? O tym będziemy rozmawiać. Dzisiaj nie są przewidziane wybory z prostej przyczyny – nie wiemy, ile osób dotrze do Warszawy z uwagi na sytuację pandemiczną” – wyjaśnił Budka.

Pytany o kandydaturę Tomczyka, lider PO odparł: „Mam wiele wspaniałych osób w klubie, każdy jest szczególną osobą, z Cezarym Tomczykiem pracuję od lat, bardzo dobrze współpracujemy ze sobą, ale jestem ostatnią osobą, która chciałaby kogokolwiek rekomendować w świetle kamer”.

Budka powiedział również, że tematem dyskusji na posiedzeniu klubu mają być: poprawki do projektu zmian w ustawie o ochronie zwierząt, „sankcje karne dla premiera Mateusza Morawieckiego za bezprawne działania i próbę oszustwa wyborczego” (WSA uznał, że kwietniowa decyzja premiera zobowiązująca Pocztę Polską do przygotowania w maju wyborów prezydenckich w trybie korespondencyjnym rażąco naruszyła prawo – PAP), deficyt budżetowy, ratowanie finansów publicznych, „kulejąca służba zdrowia” oraz „brak skutecznej reakcji rządu na wyzwania dotyczące oświaty”.

Exit mobile version