W niedzielę do Żagania zawitał cygański tabor. Przez cały miesiąc, co weekend, koczowiska z mnóstwem atrakcji dla dzieci będą rozbijane w różnych miejscach miasta.
Kulturalny tabor będzie odwiedzał różne miejsca miasta w każdą niedzielę. Zaplanowano spotkania z poezją romskiej poetki Papuszy, która również mieszkała w Żaganiu. Są zajęcia plastyczne, w tym wykonywanie chust cygańskich, czytelnia na leżakach, konkursy, scena dla chętnych i inne atrakcje. Wczoraj jedną z nich był teatrzyk Kamishibai o św. Rochu przygotowany przez ks. Damiana i młodzież z parafii Najświętszej Marii Panny:
Jednak największą atrakcją był Sławomir Myśliwiec z podżagańskich Gryżyc, który przyjechał prawdziwym taborem z końmi. Choć sam Romem nie jest, w obwoźnym teatrze spędził całe dzieciństwo, występował z rodzicami i czworgiem rodzeństwa, dziś kontynuuje rodzinne tradycje. A zaczęło się od ojca:
Kolejny raz tabor rozbije się w przyszłą niedzielę, pod szkołą nr 3, potem pod „czwórką”, a z końcem sierpnia na podzamczu, gdzie odbędzie się również koncert cygańskiego zespołu.