Najbardziej zielony region w kraju musi mieć też zielone boiska piłkarskie! Do takiego wniosku doszły władze województwa lubuskiego, które przeznaczyły 300 tys. złotych na nawadnianie boisk na terenach wiejskich.
Maksymalna wysokość dotacji, po które będą mogły sięgać poszczególne gminy, wyniesie 30 tys. złotych. Pieniądze będzie można przeznaczyć np. na pompy głębinowe w pobliżu boisk czy stadionów lub specjalne systemy do podlewania trawy.
– Wszystko po to, aby w czasie suszy można było odpowiednio zadbać o murawę – mówi wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn:
Z pilotażowego programu nawadniania boisk cieszy się Zbigniew Kołodziej, radny województwa i prezes klubu piłkarskiego Sokół Rozłogi. Jak podkreśla, to nie tylko ułatwienia dla klubów, lecz także dla gmin, które do tej pory miały spore problemy z odpowiednim utrzymaniem swoich boisk:
Prezes Lubuskiego Związku Piłki Nożnej, Robert Skowron, zaznacza, że dzięki dobrej współpracy z władzami województwa udaje się systematycznie poprawiać infrastrukturę sportową na terenach wiejskich i wpływać na rozwój zawodników:
Dodajmy, że w ciągu ostatnich trzech lat władze województwa lubuskiego przekazały na rzecz lokalnych klubów piłkarskich ok. 600 tys. złotych dotacji. Skorzystało z nich ponad 50 drużyn występujących w najniższych klasach rozgrywkowych.