„Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. Ruszyła 12. odsłona kampanii

Twarze depresji

Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję. Fot. Envato

Zaczęła się 12. odsłona kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. Jej inauguracja przypadła na Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją.

Pomysłodawczyni akcji psycholog Anna Morawska-Borowiec z fundacji Twarze Depresji powiedziała, że przez ostatnie lata widać zmianę w społecznym postrzeganiu tej choroby:

Anna Morawska-Borowiec podkreśliła, że ważne jest jak najszybsze rozpoznanie choroby i rozpoczęcie leczenia:

Ambasador kampanii aktor Piotr Zelt mówił, że w propagowaniu wiedzy o depresji ciągle jest dużo do zrobienia. Stwierdził, że seniorzy często nie akceptują tej choroby:

Przed pandemią w Polsce na depresję chorowało około dwóch milionów osób. Badania przeprowadzone na początku pandemii wskazują na podwojenie tej liczby.


CZYTAJ TAKŻE: Blisko 32 procent nastolatków w wieku od 13 do 17 lat ma stwierdzone zaburzenia o charakterze depresyjnym, w tym przedziale wiekowym częściej choroba dotyka dziewcząt – mówi Renata Socha, psycholog i dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Żaganiu.


Twarze depresji  – zaburzenia depresyjne są czwartym najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie

Według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zaburzenia depresyjne są czwartym najpoważniejszym problemem zdrowotnym na świecie. Czas pandemii koronawirusa może jedynie zwiększyć te statystyki. Eksperci WHO szacują, że do 2030 r. depresja będzie najczęściej występującą chorobą cywilizacyjna.

Exit mobile version