Rozwiązanie dotyczące niebezpiecznych odpadów w Przylepie musi się znaleźć – mówi Piotr Barczak. Przewodniczący zielonogórskiej Rady Miasta uważa, że należy poszukać firmy, która zrealizuje utylizację za niższą kwotę niż proponowane do tej pory.
Magistrat wciąż nie może wyłonić wykonawcy – trwa trzecia procedura przetargowa. Wywóz odpadów z Przylepu firmy wyceniają na kwoty od 30 do 40 milionów złotych:
Piotr Barczak był gościem Rozmowy po 9.
Pod koniec grudnia stanowisko w sprawie niebezpiecznych odpadów w Przylepie wydała zielonogórska straż pożarna. Według opinii PSP, może dochodzić do mieszania się niebezpiecznych substancji.