Niejawne posiedzenie Sejmu nt. cyberataków. Budka chce, aby było jawne

Niejawne posiedzenie Sejmu nt. cyberataków. Budka chce, aby było jawne

Zaplombowane drzwi w Sejmie w Warszawie, 16 bm. W dniu dzisiejszym odbędzie się niejawne posiedzenie niższej izby parlamentu. Fot. PAP/Paweł Supernak

Rozpoczęło się 32. posiedzenie Sejmu. Na wniosek premiera, posłowie wysłuchają informacji w sprawie działań cybernetycznych wymierzonych w Rzeczpospolitą Polską. Obrady będą przeprowadzone w trybie niejawnym. Ta część rozpocznie się o 12.00.

Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, wniósł o to, by posiedzenie Sejmu, na którym będzie przedstawiona informacja nt. cyberataków, miało charakter jawny.

Podczas jawnej części obrad marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała posłów o przebiegu tajnych obrad izby. Przypomniała, że Sejm może uchwalić tajność obrad, jeżeli wymaga tego dobro państwa i rozstrzyga o tajności obrad bez udziału publiczności i przedstawicieli prasy, radia i telewizji, po wysłuchaniu uzasadnienia wniosku – bez debaty.

„Uchwała o tajności obrad podejmowana jest bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów”

– mówiła.

Marszałek Sejmu infomowała też posłów o konsekwencjach wynikających z utajnienia obrad. Wyjaśniła, że podczas rozstrzygania tego wniosku oraz podczas tajnej części obrad, na sali plenarnej nie może być osób nieposiadających dostępu do informacji niejawnych o określonej klauzuli tajności. Dodała, że osoby będące na sali nie mogą utrwalać i transmitować przebiegu obrad oraz sporządzać z nich notatek. Elżbieta Witek poinformowała też, że posłowie nie będą mogli mieć przy sobie telefonów komórkowych oraz innych urządzeń rejestrujących obraz i dźwięk. Posłowie nie będą mogli wnieść torebek i teczek.

„Są obowiązani poddać się przed każdorazowym wejściem do sali posiedzeń Sejmu – pod rygorem odmowy wstępu na posiedzenie – kontroli w bramce detekcyjnej”

– mówiła marszałek.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka wniósł o to, by premier Mateusz Morawiecki przedstawił informację dotyczącą cyberataków na jawnym posiedzeniu Sejmu. Marszałek Elżbieta Witek poinformowała, że ten wniosek nie może zostać poddany pod głosowanie i zarządziła przerwę do godziny 12.00.

W ubiegłym tygodniu szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk poinformował o ataku hakerskim na skrzynkę mailową i media społecznościowe jego i jego żony. W wydanym oświadczeniu poinformował, że służby specjalne prowadzą działania wyjaśniające w związku z doniesieniami o włamaniu na jego konto mailowe, konto jego żony, a także ich konta w mediach społecznościowych. Zapewnił też, że w skrzynce mailowej będącej przedmiotem ataku hakerskiego nie znajdowały się żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny, lub ściśle tajny.

Exit mobile version