Sędziowie Pokoju: projekty ustaw w ciągu kilku miesięcy

Sędziowie Pokoju: projekty ustaw w ciągu kilku miesięcy

Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Prezydencki doradca Paweł Mucha zapowiada, że w ciągu kilku miesięcy powinny pojawić się projekty ustaw dotyczące sędziów pokoju. Obecnie pracuje nad nimi zespół w Kancelarii Prezydenta.

W połowie kwietnia br. prezydent Andrzej Duda, podczas posiedzenia zespołu ds. projektu regulacji wprowadzającej tę instytucję powiedział, że nie wyklucza zmiany konstytucji w kontekście wprowadzenia instytucji sądów pokoju.

Paweł Mucha, który jest członkiem zespołu, mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że w tej sprawie można mówić o 2-3 ustawach, w tym jednej dotyczącej zmiany konstytucji. Doradca prezydenta zapowiedział, że pojawią się one „w miarę szybko”, choć podstawowym kryterium będzie jakość projektów.

„Myślę, że to jest perspektywa kilkumiesięczna”

– powiedział gość Programu 1 Polskiego Radia, pytany o termin ogłoszenia propozycji.

Prezydencki doradca potwierdził też, że minister sprawiedliwości proponował, aby sędziowie pokoju byli wybierani w powiatach na 5-letnią kadencję razem z wyborami samorządowymi. Dodał jednak, że na razie decyzje w sprawie trybu ich wyboru nie zapadły.

13 kwietnia br. w Pałacu Prezydenckim odbyło się inauguracyjne posiedzenie zespołu ds. sędziów pokoju. Przewodniczącym zespołu został prof. Piotr Kruszyński, sekretarzem – doradca prezydenta Paweł Mucha.

W skład zespołu weszli ponadto: dyrektor Biura Prawa i Ustroju w Kancelarii Prezydenta Robert Brochocki, dyrektor departamentu legislacyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości sędzia Artur Grajewski, ekspert w Biurze Prawa i Ustroju Małgorzata Krassowska, członek Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego prof. Arkadiusz Lach, główny specjalista ds. legislacji z Biura Prawa i Ustroju KPRP Katarzyna Pastorczyk, a także doradcy prezydenta Anna Surówka-Pasek oraz Łukasz Rzepecki.

W posiedzeniu wzięli udział też przewodniczący koła poselskiego Kukiz’15-Demokracja Bezpośrednia Paweł Kukiz, wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta, szef KRS Pawła Styrna, prezydencka minister Małgorzata Paprocka oraz szef gabinetu prezydent Paweł Szrot.

Prezydent podziękował Pawłowi Kukizowi, który – jak zaznaczył – „jest inicjatorem, przez lata zdeterminowanym, idei wprowadzenia w polskim systemie prawnym instytucji sądów i sędziów pokoju”.

Jak wskazał, pomysłów i dróg do tego celu „jest co najmniej kilka, jest też kilka bardzo, bardzo ważnych problemów – poczynając od problemu konstytucyjnego” i tego, czy jest w ogóle możliwe, by wprowadzić instytucję sędziów pokoju do polskiego systemu prawnego bez zmieniania konstytucji.

Prezydent podkreślił, że absolutnie się nie zamyka na propozycje zmiany konstytucji.

„Gdybyśmy doszli w trakcie prac do wniosku, że dla właściwego sformułowania tej instytucji – tak, żeby nie była ona jakąś kulejącą instytucją, tylko, żeby była instytucją prawidłowo funkcjonującą, żeby miała szanse dobrze rozwiązać te problemy, o których wiemy wszyscy doskonale, że są problemami wymiaru sprawiedliwości – nie będę wahał się wyjść z propozycją, żebyśmy jednak się zdecydowali na przygotowanie projektu zmiany konstytucji i przekonać polski parlament do tego, aby tę zmianę zmiany w konstytucji przyjął”

– powiedział Andrzej Duda.

Zaznaczył, że „ta sprawa absolutnie nie jest zamknięta i wykluczona”.

„Nie wykluczam absolutnie zmiany konstytucji w tym kontekście, ale poddaje tę kwestię pod szeroką dyskusję i z wielkim zainteresowaniem wysłucham wszystkich stanowisk na ten temat”

– zadeklarował prezydent.

Jak dodał, dwoma największymi bolączkami wymiaru sprawiedliwości są „brak zaufania do wymiaru sprawiedliwości – a przynajmniej brak zaufania w takim stopniu, jak byśmy tego oczekiwali” oraz „opieszałość wymiaru sprawiedliwości, czyli przedłużające się w niemożliwy sposób skomplikowane postępowania, których obywatele bardzo często nie rozumieją”.

Według prezydenta jedną z dróg ku temu, aby tę sytuację naprawić jest zmniejszenie kognicji sądów, czyli przekazanie części spraw, które dzisiaj prowadzą sądy powszechne, właśnie sądom pokoju.

Prezydent dodał, że spośród zmian wprowadzanych w wymiarze sprawiedliwości w ostatnich latach „jedne były bardziej trafne, drugie może mniej”, ale – zaznaczył – „kto nic nie robi, ten nie przyniesie żadnego pożytecznego skutku”. Dlatego – jak ocenił – prace zespołu „są nie tylko potrzebne, ale są też elementem koniecznym do tego, żeby stwarzać jak najlepsze warunki, by funkcjonowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości poprawić”.

Paweł Kukiz podziękował prezydentowi za powołanie zespołu, a także ekspertom, którzy zgodzili się w nim pracować. Podkreślił, że „sędziowie pokoju to jest jeden ze sztandarowych postulatów Kukiz’15, to idea obywatelskiej kontroli nad trzecią władzą”. Jak mówił, instytucja ta „ma służyć przede wszystkim zbliżeniu wymiaru sprawiedliwości do ludzi, odformalizowaniu postępowań i ich przyspieszeniu”.

„Szczególnie – jak pan prezydent również wspominał – ten ostatni element jest tu niezmiernie istotny, szczególnie, że mamy do czynienia z taką sytuacją, że to blokowanie sądów wielością spraw jest niestety z roku na rok coraz większe”

– zaznaczył Kukiz.

Przypomniał, że kilka lat temu na jego prośbę powstał zespół ekspertów, którzy opracowali „Białą Księgę” o sędziach pokoju zawierających analizę rozwiązań dotyczących sędziów pokoju zastosowanych w różnych państwach w różnym czasie. Jak mówił, dokument spotkał się z bardzo dobrym odbiorem ze strony środowisk prawniczych i obywatelskich, ale również różnych ugrupowań politycznych.

Kukiz wyraził nadzieję, że w związku z tym, skoro już na tym etapie wiele opcji politycznych wyraża się pozytywnie o instytucji sędziów pokoju, to „z ewentualną zmianą konstytucji wielkiego problemu być nie powinno”.

Kukiz zaapelował też, by zespół ustalił termin zakończenia prac nad projektem ws. sędziów pokoju.

„Byśmy doprowadzili jeszcze, takie moje marzenie, do końca tego roku prace nad ostatecznym kształtem ustawy”

– mówił.

Exit mobile version