Policjanci z Nowej Soli zatrzymali po pościgu 28-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, chciał potrącić policjanta, nie miał uprawnień do kierowania i był pijany – poinformowała w środę Justyna Sęczkowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
„Mężczyzna usłyszał zarzuty czynnej napaści na policjanta, kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności”
– dodała policjantka.
Do pościgu doszło w poniedziałek. Policjanci zostali tego dnia wezwani do jednej z miejscowości pow. nowosolskiego, gdzie ktoś wtargnął do jednego z domów. Dojeżdżając pod wskazany adres zauważyli, jak na widok ich radiowozu mężczyzna wybiega z posesji i wsiada do samochodu.
Funkcjonariusze włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, by zatrzymać go do kontroli, ale ten zaczął uciekać w kierunku lasu. Policjanci prowadzili pościg drogą szutrową, lecz kierowca seata, pomimo sygnałów, nadal się nie zatrzymywał.
Kiedy auta z uwagi na stan szutrowej drogi zwolniły, jeden z policjantów wyskoczył z radiowozu, podbiegł do kierującego seatem i w trakcie jazdy próbował otworzyć drzwi od jego pojazdu. Te jednak były zamknięte.
„Wtedy policjant próbował wybić szybę pałką. Mężczyzna nadal nie reagował na wydane mu polecenia do zatrzymania się, przyspieszał i nadal uciekał, próbując przy tym potrącić policjanta. Temu jednak udało się w końcu wybić szybę i otworzyć drzwi. Wówczas z pomocą przyszedł mu kolega i obezwładnili kierującego seatem”
– zrelacjonowała Sęczkowska.
Podczas legitymowania mężczyzny okazało się, że nie powinien wsiadać za kierownicę, gdyż nie ma on uprawnień do kierowania. Ponadto był pijany – miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.