30 lat temu podpisano układ o wycofaniu wojsk radzieckich z Polski [DŻWIĘKI ARCHIWALNE]

30 lat temu podpisano układ o wycofaniu wojsk radzieckich z Polski [DŻWIĘKI ARCHIWALNE] Radio Zachód - Lubuskie

Wyjazd ostatniego transportu żołnierzy i sprzętu wojskowego 6. Witebsko-Nowogrodzkiej Gwardyjskiej Dywizji Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, którą przeniesiono do Tweru. Borne Sulinowo, 2.10.1992. Fot. PAP/Jerzy Undro

30 lat temu, 26 października 1991 roku, w Moskwie parafowano układ o wycofaniu wojsk radzieckich z Polski. Wskutek jego postanowień ostatni żołnierze armii radzieckiej, stacjonującej na naszym terytorium od 1945 roku, opuścili Polskę 17 września 1993 roku. Ich obecność była jednym z przejawów ograniczonej suwerenności kraju.

Rozmowy o wycofaniu wojsk podjęto z inicjatywy strony polskiej w grudniu 1990 roku. 26 października 1991 w Moskwie parafowano układ w tej sprawie.

Wojska sowieckie stacjonowały u nas z rozkazu Józefa Stalina. W maju 1945 roku w krajach podporządkowanych ZSRR przeformowano fronty wojenne w cztery grupy wojsk, w tym jedną w Polsce. Północna Grupa Wojsk w naszym kraju stanowiła narzędzie nacisku i gwarantowała uległość władz polskich wobec Moskwy.

Dalsza część tekstu pod mapą ⬇ 

Wielkie zasługi przy negocjowaniu wyjścia wojsk sowieckich z Polski poniósł Jan Olszewski, premier od grudnia 1991 do czerwca 1992 roku. Zapobiegł on tworzeniu spółek „joint ventures”, do których mieli wejść radzieccy wojskowi stacjonujący w naszym kraju. To dzięki niemu w porozumieniu dotyczącym wycofania nie znalazł się zapis, popierany przez część polskich dyplomatów i prezydenta Lecha Wałęsę, o rosyjskich ośrodkach, które miałyby pozostać na terenie Polski.

Po latach premier Jan Olszewski podkreślał, że udało się zapobiec próbom utrzymania statusu kraju jako państwa o ograniczonej suwerenności:

W symboliczny dzień dla Polaków, to jest 54. rocznicę sowieckiej agresji na Rzeczpospolitą, dowódca Północnej Grupy Wojsk generał Leonid Kowalow złożył meldunek o zakończeniu procesu wycofywania wojsk.

W oficjalnym przemówieniu prezydent Wałęsa mówił o znaczeniu dla Polaków daty 17 września:

Ówczesny ambasador Związku Radzieckiego w Polsce – Jurij Kaszlew – wygłosił przemówienie, utrzymane w propagandowym tonie. Podkreślił że rosyjscy żołnierze dobrze spełnili swój obowiązek:

Tłumaczenie:

Dziś jest szczególny, uroczysty dzień – z Polską i z polskim narodem żegnają się ostatni stacjonujący tutaj rosyjscy żołnierze. Jest to znak nowych stosunków, nowego stopnia zaufania między naszymi narodami, bliskimi słowiańskimi narodami. Nasi żołnierze odchodzą z czystymi sumieniami. Ich ojcowie przybyli tutaj w czasie wojny, aby walczyć przeciwko wspólnemu wrogowi.

Według komunikatów dowództwa wojsk radzieckich, żołnierze wychodzący z Polski zostawiali w dobrym stanie użytkowane przez siebie budynki i tereny. W rzeczywistości najczęściej były one kompletnie zdewastowane. Pokazywał to cykl reportaży Janusza Sikorskiego „Krajobraz po bitwie”, emitowanych w 1992 roku w Radiu Wolna Europa.

Mówił naczelnik urzędu miasta Legnicy Stanisław Kasprowiak:

Władze polskich miast, w których stacjonowały wojska radzieckie, musiały zmierzyć się z wieloma trudnościami, związanymi z zagospodarowaniem opuszczonych terenów i rekultywacją środowiska naturalnego.

W reportażu „Krajobraz po bitwie” mówili o tym prezydent Legnicy Edward Jaroszewicz i jego zastępca Zbigniew Kieras:

Na początku lat 90. Północna Grupa Wojsk liczyła około 53 tysięcy żołnierzy i 7 tysięcy pracowników cywilnych. Towarzyszyło im 40 tysięcy członków rodzin. Rosjanie zajmowali ponad 700 kilometrów kwadratowych powierzchni Polski. Wojska korzystały z 13 lotnisk, ponadto miały bazę morską, 4 poligony i 8 tysięcy różnych obiektów.

PGW utrzymywała na terytorium kraju między innymi składy z amunicją nuklearną, w postaci głowic do rakiet i bomb lotniczych, choć oficjalnie Moskwa i władze PRL temu zaprzeczały.

⬆ Akcja „Sowieci do domu”, 16 maja 1989 r. Rynek Główny w Krakowie. Fot. IPN

Exit mobile version