Niedzielski: Polityka upomnień zmienia się na politykę wystawiania mandatów

Przyłbice i chusty nie mogą już zastępować maseczek

Fot. Unsplash/Erin Agius

„Mamy do czynienia ze swoistą eksplozją pandemii” – mówił w Legnicy minister zdrowia Adam Niedzielski. Minionej doby odnotowano 5559 nowych zakażeń koronawirusem. Zmarło 75 osób z COVID-19. 

Szef resortu zdrowia zapowiedział, że polityka upomnień i zwracania uwagi zmienia się w politykę wystawiania mandatów. Jak zaznaczył proporcja mandatów do upomnień będzie rosła. „Zostały wydane wytyczne dotyczące egzekwowania tych obostrzeń, które w tej chwili funkcjonują. W ciągu ostatniej doby zostało przez policję skontrolowanych 2, 5 tysiąca środków transportu. Zostało wystawionych 4 tysiące upomnień i 1200 mandatów” – dodał minister. 

Adam Niedzielski nie wykluczył „drastycznych kroków”, jeśli sytuacja epidemiczna będzie się pogarszała. „Takie podstawowe zasady odpowiedzialności epidemicznej, jak noszenie maseczki, zachowywanie dystansu, byłyby już drastyczną zmianą, bo w tej chwili poziom dyscypliny jest niestety bardzo niski.” – wskazał szef resortu zdrowia. Jak zaznaczył „przyczyniły się do tego wakacje i mniejsza liczba zakażeń, że ta dyscyplina została poluzowana, ale my musimy wrócić do stasowania tych nawyków” – dodał. 

Minister Niedzielski poinformował, że poprosił sanepid, żeby zorganizował wspólne patrole z policją w województwie lubelskim oraz podlaskim. 

Exit mobile version