„Wszyscy jesteśmy katolikami…” czyli specjaliści od cudzych sumień w akcji.

 "Wszyscy jesteśmy katolikami..." czyli specjaliści od cudzych sumień w akcji. Radio Zachód - Lubuskie

fot.Pixabay

Notatnik konserwatysty… nowoczesnego 20.09.21

Między tytułowym hasłem rzucanym w przestrzeń tzw. debaty publicznej z wyraźnym politycznie bieżącym przechyłem, a historycznie ugruntowanym pojęciem „narodu katolickiego” (prof. Andrzej Nowak) istnieje przepaść głęboka, trudna wszak do precyzyjnego zakreślenia. Ostatnie zaś wzmożenia owych „specjalistów od cudzych sumień”, znających Ewangelię i nauczanie społeczne Kościoła (NSK)… z widzenia, wydaje się zjawiskiem charakterystycznym dla poziomu (?) tak debaty publicznej, jak ogólnej atmosfery, również wewnątrz wspólnoty Kościoła wynikającej z wielu dowolności (nie mylić z wolnością!) interpretacyjnych.

Formuła „święty Kościół, grzesznych ludzi” bynajmniej nie nowa, jest w istocie w swojej ogólności poddawana semantycznej manipulacji i nie ma w tym nic zgoła dziwnego. Toteż pojawiające się w formie swoistego etycznego szantażu hasła „miłosierdzia”, „sumienia katolickiego”, „miłości bliźniego”, a nawet „głodnych nakarmić” etc., wobec sytuacji stricte politycznych, a nawet geopolitycznych, czy też militarnych z bezpieczeństwem w tle, raczej zdumiewają niż gorszą. Te sofistyczne chwyty, również ad ignorantiam, podawane ochoczo przez tzw. „wolne (hm?) media” w otoczeniu manipulacji i fake newsów, a także stałych sensacji antykościelnych, antyklerykalnych i antykatolickich nie są wszak warte poważnych komentarzy, podobnie jak brednie jakiegoś knajaka ze Szczecina, czy neokatolikaz Sopotu.

Poziom, bowiem enuncjacji owych „zatroskanych o Kościół”, Jego ochotniczych przyjaciół i reformatorów kojarzy mi się raczej ze szkolnym sofizmatem, który postaram się tu przytoczyć skrótowo. Oto katecheta stwierdził, że Pan Bóg jest wszędzie, na to dowcipny Jasio zapytał, czy u Kowalskiego w piwnicy też. Oczywiście, że też odparł katecheta. A wcale nie! – zatriumfował Jasio, bo Kowalski nie ma piwnicy. No właśnie. Natomiast poważnie już kończąc ten kościelno-katolicki felietonowy wątek,  w którym usiłowałem nieco uporządkować tę skomplikowaną ze wszech miar materię („Kościół katolicki dziś” i „Katolicy dziś”) chcę polecić Państwu kilka znakomitych lektur. Lektur, które w sposób merytoryczny i intelektualnie pogłębiony rzucają światło na zagadnienia związane z Kościołem i wiarą, syntezą wiary i rozumu i, kulturą i cywilizację chrześcijańską, ale też… myślą polityczną w sensie najszerszym, autorstwa wybitnych znawców owych zagadnień,profesorów: Grzegorza Kucharczyka*1, Wojciecha Roszkowskiego*2 i Andrzeja Nowaka*3.Zatem, miłej lektury.

*1 G. Kucharczyk, Katedra i Uniwersytet. O kryzysie nadziei i chrześcijańskiej cywilizacji.

*G. Kucharczyk, Odsiecz z Nieba. Prymas Wyszyński o rewolucji.

*2 W. Roszkowski, Świętości, upadki i nawrócenia. Historia chrześcijaństwa. T.1 i 2

*3 A. Nowak, Między nieładem a niewolą. Krótka historia myśli politycznej.

tekst: Andrzej Pierzchała
foto: Pixabay

Exit mobile version