„Dyplomatyczna katastrofa” – niemieckie media o sprawie Schönbacha

"Dyplomatyczna katastrofa" - niemieckie media o sprawie Schönbacha Radio Zachód - Lubuskie

Fot. PAP/EPA/Bernd Wuestneck

W Berlinie nie cichną reperkusje po ujawnieniu nagrania z udziałem byłego wiceadmirała niemieckiej marynarki Kaya-Achima Schönbach. Przed dwoma dniami wysoki rangą wojskowy wywołał skandal, twierdząc, że Półwysep Krymski nie powróci już na Ukrainę, a prezydent Rosji Władimir Putin „zasługuje na szacunek”.

Zdaniem dziennikarzy ARD, zdymisjonowany szef niemieckiej marynarki dolał oliwy do ognia niedwuznaczną sugestią, że odrzucenie ukraińskiej prośby o dostawy broni było słuszne.

„Niemieckiemu rządowi tylko z trudem uda się posprzątać ten dyplomatyczny bałagan, wyrządzony przez Schönbacha”

– uważa Kai Küstner.

Podczas wizyty w Indiach Kay-Achim Schönbach stwierdził, że Ukraina nie odzyska zaanektowanego przez Rosję Krymu. Według niego prezydent Putin nie chce prowadzić konfliktu na dużą skalę, a „domaga się jedynie szacunku, na który zasługuje”.

Po ujawnieniu nagrania szefowa MON Christine Lambrecht przyjęła dymisję Schönbacha, odmawia jednak w dalszym ciągu dostarczenia Ukrainie broni.

Zachowanie byłego wiceadmirała i ministrów SPD wywołało także reperkusje w samym rządzie. Linii kanclerza Olafa Scholza sprzeciwiają się niektórzy posłowie partii koalicyjnej FDP. Swój apel o udzielenie pomocy ponowili dziś także mer Kijowa Witalij Kliczko oraz ambasador Ukrainy w Niemczech, Andrij Melnyk.

https://www.youtube.com/watch?v=nW3TvYJTSZw&

Jak podała agencja Reutera, dowódca marynarki wojennej Niemiec wiceadmirał Kay-Achim Schoenbach powiedział na nagraniu, które obiegło niemieckie media, że prezydent Rosji Władimir Putin zasługuje na szacunek, a Ukraina nigdy nie odzyska Krymu.

„To, czego on (Putin) chce naprawdę, to szacunek. Mój Boże, obdarzenie kogoś szacunkiem mało kosztuje, a nawet nic… Można łatwo dać mu szacunek, którego żąda i zapewne na który również zasługuje”

– stwierdził.

Ocenił, że należy zająć się działaniami Rosji w stosunku do Ukrainy, ale dodał, że „Półwysep Krymski już przepadł, nigdy nie wróci, to fakt”.

Szef MSZ Ukrainy napisał w sobotę na Twitterze, że „niedawne oświadczenia Niemiec w sprawie niemożliwości przekazania Ukrainie broni defensywnej, w tym poprzez wydanie pozwolenia na to stronom trzecim, w sprawie braku perspektywy odzyskania Krymu, wahanie, jeśli chodzi o odłączenie Rosji od SWIFT nie odpowiadają poziomowi naszych stosunków i bieżącej sytuacji bezpieczeństwa”.

„Niemieccy partnerzy mają zakończyć takimi słowami i działaniami podkopywać jedność i zachęcać Władimira Putina do nowej napaści na Ukrainę”

– dodał.

Exit mobile version