15 lat temu, 23 stycznia 2007 roku, zmarł Ryszard Kapuściński, pisarz, poeta, fotograf i reportażysta o międzynarodowej sławie.
Owocem jego licznych podróży były książki, między innymi: „Cesarz”, „Imperium”, „Heban”, „Podróże z Herodotem” czy „Jeszcze dzień życia”. Jego publikacje zostały przetłumaczone na kilkadziesiąt języków.
Autor reportaży „Szachinszach” i „Kirgiz schodzi z konia” przez wiele lat był wymieniany w gronie kandydatów do literackiej Nagrody Nobla. Uważano go za pisarza obdarzonego perfekcyjnym wyczuciem informacji, klimatu i wydarzeń. Dziś jest jednym z najczęściej tłumaczonych polskich autorów.
W latach 1958-1972 Ryszard Kapuściński pracował jako dziennikarz i korespondent Polskiej Agencji Prasowej. Świadek 27 rewolucji, przebywał na frontach 12 wojen, kilka razy groziło mu rozstrzelanie. Bycie reporterem uważał za rodzaj powołania. Mówił, że czuje ogromną ciekawość świata, ma wrodzoną potrzebę zadawania pytań, zrozumienia tego, co go otacza.
„Człowiek drogi”, „cesarz reportażu”
W wywiadach Ryszard Kapuściński często podkreślał, że uważa siebie za „człowieka drogi”:
Nazwany „cesarzem reportażu”, Kapuściński był ceniony za umiejętność syntezy oraz uniwersalność i ponadczasowy charakter poruszanych kwestii. Jego książka „Cesarz” opowiadająca o dworze etiopskiego władcy Hajle Syllasje, została powszechnie odebrana w Polsce, jako alegoria dekady rządów Edwarda Gierka. Sam Kapuściński, który raz zaprzeczał, a kiedy indziej potwierdzał tę interpretację, zwykł mawiać, że jego mistrzem jest Herodot, którego uważał za „ojca reportażu”. Wspominał o tym przy okazji premiery swojej książki „Podróże z Herodotem” w 2004 roku:
Zdaniem Ryszarda Kapuścińskiego, od czasów Herodota, czyli przez 25 wieków, nie zmieniły się metody pracy reportera:
Kapuściński: Dawniej praca dziennikarza o wiele trudniejsza
Ryszard Kapuściński oceniał jednak, że praca dziennikarza dawniej była o wiele trudniejsza:
Reportaże Ryszarda Kapuścińskiego charakteryzuje otwarcie na inne kultury i wrażliwość na problemy współczesnego świata. Pisarz opowiadał, ze każda wyprawa była dla niego wielkim przeżyciem:
Pasjonat Afryki. Dla tej pasji ryzykował życiem
Ryszard Kapuściński wiele książek poświecił wydarzeniom w Afryce, opisując proces jej dekolonizacji. Często ryzykował zdrowiem i życiem, co uważał za nieodłączną część swojej pracy:
W rozmowie z Mają Szymanowską w audycji Polskiego Radia w 2001 roku, Ryszard Kapuściński powiedział, że w całej Afryce czuje się jak „u siebie w domu”, ponieważ bardzo lubi tamte kultury:
Ryszard Kapuściński, poeta
Ryszard Kapuściński, który debiutował poetycko w wieku 17 lat, już jako dojrzały pisarz wydał dwa tomiki wierszy: w latach 80. – „Notes” i „Prawa natury” w 2006 roku. Wiersze uważał za spontaniczny odruch serca, w jednym z radiowych wywiadów powiedział, że nie wyobraża sobie, by mogła istnieć jakakolwiek ludzka społeczność bez poezji. Autor recytował wiersz z tomu „Prawa natury”, pod tym samym tytułem:
Ryszard Kapuściński był laureatem kilkudziesięciu prestiżowych wyróżnień, wśród nich Nagrody Polskiego PEN Clubu im. Ksawerego Prószyńskiego oraz Nagrody Polskiego PEN Clubu im. Jana Parandowskiego.
W 2004 roku odebrał Nagrodę Literacką im. Władysława Reymonta w kategorii Książka roku, za tom „Lapidarium V”. W rozmowie z Polskim Radiem laureat podkreślił, że pracuje już nad kolejnym, szóstym tomem tego cyklu, który zawiera refleksje dotyczące otaczającego go świata:
Tom „Lapidarium VI” ukazał się w 2007 roku.
Ryszard Kapuściński zmarł na zawał serca, 23 stycznia 2007 roku w Warszawie. Został pochowany w Alei Zasłużonych Powązek Wojskowych.
Po śmierci pisarza zostało wydanych kilka jego książek, między innymi „Rwący nurt historii. Zapiski z XX i XXI wieku” oraz „To nie jest zawód dla cyników”.