W trakcie przeszukania mieszkania policjanci z Żagania przez przypadek natrafili na zabytkowe przedmioty, w tym związane z II wojną światową. 40-letni właściciel przyznał, że znalazł je przy pomocy wykrywacza metali.
Mieszkanie w związku z inną sprawą przeszukiwali policjanci z pionu kryminalnego. W trakcie akcji natrafili na fragmenty zardzewiałej broni palnej oraz kilkanaście innych, historycznych przedmiotów takich jak: klamry od paska, przypinki, medialiony i kastet.
Na części przedmiotów widoczne są symbole faszystowskie. Mogą one pochodzić z czasu II wojny światowej
– poinformował podkom. Arkadiusz Szlachetko z Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu.
Wszystkie rzeczy zostały zabezpieczone przez mundurowych. Teraz zbada je biegły z zakresu ochrony zabytków.
Mężczyzna, któremu odebrano zabytkowe przedmioty, nie posiada wymaganych pozwoleń na prowadzenie poszukiwań.
Zgodnie z ustawą o ochronie zabytków, prowadzenie poszukiwań zabytków bez pozwolenia, przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania jest nielegalne. W przypadku znalezienia takich przedmiotów należy niezwłocznie powiadomić o tym konserwatora zabytków. Po wykonaniu oględzin zabezpieczonych rzeczy i potwierdzeniu, że są zabytkiem, ich znalazca może usłyszeć zarzut, który jest zagrożony karą do dwóch lat pozbawienia wolności
– przypomina Szlachetko.
