Polska chce zaostrzenia sankcji w Unii Europejskiej na rosyjskich dyplomatów w reakcji na akty dywersji. Poinformował o tym w Sejmie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Sikorski przypomniał najpierw, że Polska wprowadziła już ograniczenia. Rosyjscy dyplomaci, by wyjechać poza Mazowsze, gdzie mają akredytację, muszą prosić o zgodę. Tymczasem we Wspólnocie rosyjscy dyplomaci mają jedynie obowiązek informować 24 godziny przed wyjazdem do innego unijnego kraju, niż ten, w którym rezydują.
Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski podkreślił, że powinni za każdym razem czekać na zgodę na wjazd:
Wicepremier ma o tym rozmawiać w czwartek w Brukseli na spotkaniu z ministrami spraw zagranicznych unijnych krajów. Dziś wieczorem natomiast ma zaplanowaną kolację z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem.
Czytaj także:
Sikorski: Działania prezydenta Nawrockiego obraźliwe i niebezpieczne
Mieliśmy do czynienia nie tylko z aktami dywersji, ale terroru państwowego - stwierdził w Sejmie wicepremier i szef MSZ Radosław Sikorski. W wystąpieniu nawiązywał do spalenia flagi Unii Europejskiej...
Czytaj więcejDetails