
Zakończyły się kolejne prace konserwatorskie w skansenie w Ochli. Dwie drewniane chaty otrzymały nowe połacie słomianych dachów. Przy ich montażu użyto techniki dekowania, która ma sprawić, że będą one trwalsze i bardziej odporne na pogodę.
Jak informuje Tadeusz Woźniak, dyrektor Muzeum Etnograficznego w Ochli, inwestycja kosztowała 300 tys. złotych, z czego prawie połowa pochodziła z ministerialnego dofinansowania:
Na terenie skansenu jest obecnie instalowany nowy monitoring – dodaje Tadeusz Woźniak:
W skansenie w Ochli znajduje się ponad 80 zabytkowych obiektów.
