Amerykanie wycofają swoje wojsko z Rumunii

Donald Trump (PAP/EPA/ANDRES MARTINEZ CASARES)

Donald Trump (PAP/EPA/ANDRES MARTINEZ CASARES)

Amerykańska brygada nie będzie już rotacyjnie przebywać na terenie Rumunii. Administracja USA oficjalnie poinformowała rumuńskie władze o wycofaniu. Pozostałe kraje NATO będą próbowały wypełnić tę lukę we wschodniej flance Sojuszu.

Amerykańscy żołnierze przebywali do tej pory na terenie bazy wojskowej i lotniska Mihail Kogalniceanu. To jednostka położona w okolicy miasta Konstanca nad brzegiem Morza Czarnego. Ma ona strategiczne znaczenie dla wschodniej flanki NATO – znajduje się w odległości około 100 km od granicy z Ukrainą i ukraińskich portów rzecznych na Dunaju. Tutaj stacjonują rumuńskie F-16 i inne wojska państw sojuszniczych.

W komunikacie rumuńskiego ministerstwa obrony czytamy, że o decyzji Amerykanów zostali poinformowani na początku tego tygodnia. Była ona spodziewana, bo Donald Trump od początku swojej kolejnej prezydentury mówi o ograniczeniu amerykańskiego zaangażowania w Europie.

Amerykańska brygada ma zostać zastąpiona zwiększonym udziałem sił pozostałych członków NATO w kluczowych krajach wschodniej flanki Sojuszu, także w Rumunii. Oddział, który okresowo tam stacjonował, przebywał również w Bułgarii, na Słowacji i na Węgrzech.

NATO: To korekta

NATO jest w stałym kontakcie z USA, a zmniejszenie amerykańskiego kontyngentu nie jest niczym niezwykłym – brzmi oficjalny komentarz przedstawiciela Sojuszu.

Na kontynencie stacjonuje znacznie więcej wojsk niż przed 2022 r. Zaangażowanie USA w NATO jest jasne

– dodał przedstawiciel Sojuszu.

Zapewnił też, że NATO dysponuje solidnymi planami obronnymi i pracuje nad utrzymaniem sił i zdolności, aby odstraszać potencjalnych agresorów oraz zapewnić kolektywną obronę.

Wicepremier: W Polsce bez zmian

Polskie władze nie mają informacji o zmniejszeniu amerykańskiego kontyngentu wojskowego w Polsce – zapewnia wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. 

Szef MON podkreślił, że Polska i Stany Zjednoczone pozostają sojusznikami, a USA to kluczowy element systemu bezpieczeństwa w krajach NATO:

Czytaj także:

Exit mobile version