Sami ma 24 lata i trafił do naszego kraju z Iranu. Musiał uciekać ze swojej ojczyzny z powodów politycznych.
Obecnie pracuje i uczy się polskiego w Zielonej Górze. Zapytaliśmy go, jak trafił do Polski:
Sami obecnie stara się o ochronę międzynarodową. Pomaga mu w tym Joanna Liddane, aktywistka humanitarna:
24-latek pracuje na winnicy „Miłosz” w Łazie. Jest z niego zadowolony właściciel winnicy, Krzysztof Fedorowicz:
Sami od ośmiu miesięcy uczy się języka polskiego. Jego nauczycielką jest Elżbieta Gazdecka:
Wideoreportaż o Samim poniżej:
Polecamy
Iranista o konflikcie między Iranem a Izraelem i USA
Zawieszenie broni między Iranem a Izraelem jest chwilowe i można spodziewać się kolejnej wymiany ognia - uważa iranista Marcin Krzyżanowski...
Czytaj więcejDetails