Janusz Jasiński nie jest już przewodniczącym Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej. Podczas posiedzenia zarządu OPZL zrezygnował z pełnionej funkcji. Jako powód podał „przyczyny zawodowe oraz dobro organizacji”.
O takim scenariuszu posiedzenia zarządu OPZL mówiliśmy w Radiu Zachód wczoraj. Dymisji przewodniczącego chciało przynajmniej 10 spośród 15 członków zarządu. Argumentowali, że Janusz Jasiński nie powinien przewodniczyć organizacji z uwagi na wątpliwości związane z jego działalnością biznesową.
Janusz Jasiński był szefem OPZL od 18 lat. Nowy przewodniczący zostanie wybrany po wakacjach. Do tego czasu Organizację Pracodawców Ziemi Lubuskiej będzie reprezentował jej wieloletni dyrektor, a ostatnio wiceprzewodniczący Jarosław Nieradka.