Sprawa mieszkań socjalnych w prokuraturze. ZGM miał pobierać zawyżone czynsze

W Zielonej Górze najemcy lokali socjalnych po wyroku eksmisyjnym mieli płacić zawyżone czynsze - konferencja NSZZ "Solidarność" (fot. Piotr Bakselerowicz)

W Zielonej Górze najemcy lokali socjalnych po wyroku eksmisyjnym mieli płacić zawyżone czynsze - konferencja NSZZ "Solidarność" (fot. Piotr Bakselerowicz)

Zielonogórski NSZZ „Solidarnosć” złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości przestępstwa przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Zielonej Górze. Chodzi o najemców mieszkań socjalnych, którzy przez sześć lat mieli płacić zawyżone czynsze.

Sprawa może dotyczyć 180 lokali, które zajmowały osoby po eksmisji, a którym sąd następnie przyznał mieszkanie socjalne. Zgodnie z przepisami, od 2019 r. powinny one płacić złotówkę i sześć groszy za metr, a płaciły 9,50 jak za mieszkanie komunalne – wyjaśnia Rafał Jaworski, przewodniczący organizacji międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” nr 20 w Zielonej Górze:

Zielonogórski ZGM informację o niższym czynszu rozesłał do najemców po eksmisji dopiero w marcu tego roku. Jedną z poszkodowanych czuje się pani Jadwiga:

Jaworski wyliczył, że na zawyżonych czynsach miasto mogło zarobić nawet 4 mln zł. Chce, by prokuratura zbadała też sprawę odejścia z ZGM pracownika, który miał zgłosić sprawę źle naliczanych czynszów.

– Badamy tę sprawę i w niedługim czasie wydamy komunikat – powiedział nam Mirosław Gancarz, rzecznik urzędu miasta w Zielonej Górze. Dodał, że wygląda to na zaniedbanie ze strony poprzednich władz miasta.

Czytaj także:

Exit mobile version