Szef polskiej dyplomacji zaprzeczył, że Polska wraz w innymi krajami Europy planuje wysłać swoje wojska na Ukrainę. Minister Radosław Sikorski mówił o tym w trakcie panelu otwierającego kongres Impact`2025 w Poznaniu.
Kongres zainaugurowała rozmowa ministra Sikorskiego z dziennikarką „Le Monde” Sylvie Kauffman, w trakcie której padło pytanie o ewentualne wysłanie wojsk europejskich na Ukrainę i rozmieszczenie ich na zachód od Dniepru. Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że jeśli dojdzie do takiej misji, Polska skupi się na innych zadaniach:
Naszą rolą będzie zabezpieczenie tyłów takiej operacji. Jako Polska mamy 615 kilometrów granicy z Białorusią i Rosją. Ile ma Francja? Sama logistyka takiej ewentualnej operacji to wyzwanie, zadanie. Jeśli linie zaopatrzenia i komunikacja operacji mają być zabezpieczone, to właśnie tym zajmie się Polska
– powiedział na zamieszczonym nagraniu Sikorski.
Wczoraj specjalny amerykański wysłannik do spraw Ukrainy, generał Keith Kellogg, mówił, że omawiane jest rozmieszczenie sił pokojowych na zachód od Dniepru. W skład misji mogliby wejść żołnierze z Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Polski. Wysłanie polskich wojsk na Ukrainę – obok szefa polskiej dyplomacji – zdementowali także przedstawiciele kierownictwa MON.
Czytaj także:
Kijów. Zachodni przywódcy wzywają Putina do wstrzymania ognia
W Kijowie przywódcy koalicji chętnych zaapelowali do Rosji o natychmiastowe 30-dniowe wstrzymanie ognia. Ma się rozpocząć w poniedziałek. Jeśli tak się nie stanie, liderzy zachodu zapowiadają m.in. wzmocnienie sankcji....
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Rosja nasila ataki przed rozmowami w Stambule
Przez całą noc w różnych regionach Ukrainy wyły syreny alarmów przeciwlotniczych. "Rosyjskie drony zestrzeliwano od wschodu po zachód" - zauważają ukraińskie serwisy internetowe. Analitycy wojskowi zwracają także uwagę na...
Czytaj więcejDetails