Pożar hali produkcyjnej w Cigacicach został opanowany. W akcji gaszenia uczestniczyły 24 wozy.
Walka z pożarem hali o wymiarach 50×100 metrów trwała przez kilka godzin. Ogień objął cały budynek. Konieczna była obrona sąsiednich obiektów. Ewakuowano siedem osób, a jedna trafiła pod opiekę medyków.
W szczytowym momencie przy gaszeniu ognia pracowało stu strażaków pod wodzą starszego brygadiera Bartłomieja Mądrego.
Jak relacjonuje rzecznik lubuskiej PSP Arkadiusz Kaniak główne działania trwały trzy godziny:
W hali, która należy do producenta produktów z włókien szklanych, metali i wełny stalowej z przeznaczeniem dla przemysłu samochodowego, najprawdopodobniej zapalił się olej opałowy.
ZOBACZ TEŻ: Pożar hali w Cigacicach. Na miejscu 15 zastępów PSP
