Za kilka dni Lubuszanie pożegnają stary rok. Urzędnicy i obrońcy zwierząt przypominają, że huki fajerwerków to ciężki okres dla czworonogów. W wielu miejscowościach odchodzi się od pokazu sztucznych ogni. Namawiają do tego również właściciele psów.
Huk petard i gwizd sztucznych ogni rozpoczyna się już kilka dni przed sylwestrem. – Dla większości naszych pupili to prawdziwy horror. Wiele przerażonych psów ucieka w popłochu. Bądźmy odpowiedzialni i myślmy o zwierzakach – mówi zajmująca się humanitarnym traktowaniem zwierząt inspektor z lubskiego magistratu Magdalena Drosik:
Urzędnicy przypominają także, aby nie sprzedawać fajerwerków osobom nieletnim.
